Liczba miast w naszym regionie za kilka dni się zwiększy – status miasta 1 stycznia zyska bowiem położona w powiecie żnińskim Gąsawa, zamieszkiwana przez ponad 5 tys. mieszkańców. Dodatkowo po wschodniej stronie Wisły – status miasta zyskają Bobrowniki i Kikół w powiecie lipnowskim.
Nie jest to jakaś sensacyjna nowina, bowiem decyzję w tej sprawie Rada Ministrów wydała już pod koniec lipca. Prawa miejskie nadaje w obecnym ustroju Rada Ministrów, na wniosek Rady Gminy zainteresowanego samorządu, przy pozytywnej opinii wojewody. Głównym kryterium oceny jest liczba mieszkańców – przyjęło się, że musi być to co najmniej 2 tys. mieszkańców. W przypadku Gąsawy mamy ich ponad 5 tys., zatem ten wymóg jest zdecydowanie prewyższony.
Historyczna Gąsawa
Gąsawa wpisała się na karty polskiej historii za sprawą wydarzeń z XIII wieku. Wtedy odbywał się tam sejm, który kilka wieków później utrwalił na swoim obrazie Jan Matejko. Ktoś zwróci zapewne uwagę, że historia polskiego parlamentaryzmu zaczęła się nieco później. Owszem – tamten sejm miał charakter bardziej lokalny i dotyczył konfliktów między miejscową szlachtą. W tym wydarzeniu uczestniczył Leszek Biały, uznawany za ostatniego princepsa, czyli księcia zwierzchniego państwa polskiego, które było po rozbiciu dzielnicowym.
W czasie tego pobytu w Gąsawie doszło do zabójstwa księcia Leszka Białego, według kronikarza Jana Długosza książę miał dać radę wyrwać się, dosiadł konia, ale zginał ostatecznie w pobliskim Marcinkowie (wciąż dzisiejsza gmina Gąsawa). W Marcinkowie znajduje się upamiętniający to pomnik księcia na koniu ze strzałą wbitą w plecy. Do dzisiaj historycy nie są zgodni w ustaleniu, kto zlecił dokonanie tego zabójstwa.
