Rozwój mediów społecznościowych sprawił, że pojawili się szukający sławy twórcy – niestety zamiast merytorycznych treści dominują różnego rodzaju żarty – raz mądrzejsze, a niekiedy nie nadające się nawet do komentowania. Influacer z TikToka o nicku ,,latwolang” wpadł na pomysł, aby przy drodze S7 w Warszawie wykupić bilboard ,,Witamy w Bydgoszczy”.Ocenę wytrawności tego żartu pozostawiamy już Państwu.
Na jednym z nagrań tłumaczy on, że zainspirował się żartem YouTubera Maxa Fosha, który ułożył na ziemi napis ,,Welcome to Luton” nieopodal podlondyńskiego lotniska Gatwick. Wokół Londynu zlokalizowanych jest aż 7 lotnisk, napis widziany z samolotu miał wprowadzać w zakłopotanie pasażerów lecących do Gatwick. O sprawie zrobiło się głośno, przebiła się nawet do państwowej telewizji BBC:
Polski influacer chciał powtórzyć ten sam żart, trudno jednak założyć, że bilbioard będzie widoczny z samoloty. Pasażerowie, którzy wylądują na Okęciu raczej też nie uwierzą, że nie są w Warszawie. Być może część kierowców przejeżdżających S7 się zdziwiło.
Bydgoski ratusz idzie w ten żart
W połowie stycznia zdjęcie tego bilboardu pojawiło się na oficjalnym profilu Miasta Bydgoszczy opatrzone komentarzem: ,,Stało się. Przejęliśmy Warszawę