Magistrala Węglowa nie może doczekać się decyzji środowiskowej, a to może opóźnić inwestycję o kolejne lata

Wartość modernizacji Magistrali Węglowej, czyli linii nr 201 pomiędzy Bydgoszczą i Gdynią to około 10 mld zł, inwestycja ma znacząco usprawnić jej funkcjonowanie, poprzez podniesienie prędkości, dobudowę drugiego toru i pełną elektryfikację. Od 2017 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy nie wydała jeszcze decyzji środowiskowej – przez prawie 7 lat nie udało się rozwiązać formalności licząc tylko w pierwszej instancji.

 

Żeby było jednak bardziej precyzyjnie – problem z decyzją środowiskową dotyczy około połowy projektu, odcinka od Maksymilianowa do Kościerzyny, bowiem od Kościerzyny do Gdyni mamy prawomocną decyzję środowiskową. RDOŚ ostatniego dnia stycznia wyznaczył nowy termin załatwienia sprawy tj. 2 kwietnia. Ten termin jest jednak przesuwany regularnie od kilku lat, zatem zapewne przed 2 kwietnia zostanie podany nowy termin.

 

Na dzisiaj aktualny termin zakończenia inwestycji to 2028 rok, choć miało być kilka lat wcześniej – jednym z powodów przesunięć jest właśnie opóźniające się postępowanie środowiskowe. I nie można wykluczyć, że będzie ono dalej opóźniało ostateczne zakończenie inwestycji.

 

Linia kolejowa nr 201 odegra kluczową rolę dla funkcjonowania portów morskich w Gdyni i w Gdańsku, dzisiaj jednak oferuje niezbyt atrakcyjne parametry, przede wszystkim z racji bycia linią jednotorową i braku elektryfikacji.

 

– Idea projektu tak naprawdę powstała z uwagi na rosnące znaczenie portów morskich w Gdyni i w Gdańsku, a także duże obciążenie linii 131, 9 i 202 – mówiła podczas III Bydgoskiego Forum Bursztynowego Szlaku dyrektor Aleksandra Merchel-Koter z PKP PLK, która nadzoruje ten warty 10 mld zł projekt, liczący 225 km torów.

 

Wizualizacja projektowa