Więzienie w Potulicach na celowniku Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Zdaniem Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur są przesłanki, aby podejrzewać, że funkcjonariusze Służby Więziennej z Zakładu Karnego w Potulicach stosują wobec skazanych przemoc fizyczną i psychiczną. Te przypuszczenia skłoniły Helsińską Fundację Praw Człowieka do podjęcia interwencji.

Sprawa zaczęła się, gdy w 2021 roku do Fundacji wpłynęła skarga jednego z osadzonych – Jak wynikało z listu mężczyzny, w czerwcu 2021 r. Dyrektor wezwał go na rozmowę dyscyplinującą w związku z nieprzyjmowaniem posiłków. Po zakończeniu spotkania miał przyjść dowódca zmiany i oznajmić mężczyźnie, że zostanie przeniesiony do innej celi. Jak podał więzień, funkcjonariusz założył mu kajdanki i zaprowadził go do dyżurki oddziałowego, gdzie strażnicy położyli go i dusili, napierając kolanami na jego plecy. Na skutek duszenia mężczyzna miał chwilowo utracić przytomność. Więzień twierdził, że funkcjonariusze kilkukrotnie zadawali mu pytanie, „czy teraz już wie, jak ma rozmawiać z dyrektorem”. W pewnym momencie osoba stojąca za skazanym miała miażdżyć mu genitalia – informuje HFPC. Więzień ten incydent zgłosił najpierw do nakielskiej prokuratury, ale ta umorzyła postępowanie. Skargę więźnia do HFPC uzupełniono o oświadczenie innych skazanych, iż stosowana jest przez strażników przemoc. Padały też zarzuty m.in. wykręcania rąk w kajdankach oraz bicia pałką teleskopową.

 

W maju 2023 roku Zakład Karny w Potulicach, w związku z tymi sygnałami, wizytowali przedstawiciele Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, który działa pod Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Jak wynika z opublikowanego w listopadzie raportu istnieje prawdopodobieńśtwo, że zdarzenia w skargach więźniów miały miejsce. Jednym z powodów takiej oceny było niewłaściwe dokumentowanie z użyciem kamer używania środków przymusu bezpośredniego, a także brak dokumentacji skutków użycia tego typu pomocy zgodnie z wytycznymi protokołu stambulskiego. Kolejna kontrola odbyła się w czerwcu, wówczas ustalono, że funkcjonariusze służby więziennej po pierwszej kontroli, mieli wypytywać skazanych o rozmowy z przedstawicielami Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur co mogło naruszyć artykuł 21 konwencji o przeciwdziałania przemocy, dlatego wyrażono oczekiwanie, że dyrektor zakładu karnego przeprowadzi w tej sprawie dochodzenie.

 

Helsińska Fundacja Praw Człowieka po analizie listopadowego raportu zwróciła się do Dyrektora Generalnego Służby Więziennej o audyt w potulickim więzieniu.