Nieznani sprawcy wysypali pod Bydgoszczą kukurydzę. Pochodziła z Ukrainy

Fot: Facebook/GR Ojdana

Fot: Facebook/GR Ojdana

W Kotomierzu w gminie Dobrcz nieznani sprawcy wysypali kukurydzę z wagonów pociągu towarowego. Najprawdopodobniej była to kukurydza pochodzenia ukraińskiego, być może nawet nielegalne w Polsce. Za tym incydentem mogą stać rolnicy.

Nieoficjalnie dowiadujemy się, że wagony miały być niezaplombowane oraz nie było dokumentów przewozowych.  Wysypane zostać miało kilka ton kukurydzy. Sprawę wyjaśnia policja.

 

 

 

Aktualizacja 19:20:

Głos w tej sprawie zabrał ukraiński wicepremier Oleksandr Kubrakov, w którego opinii jest to przykład wandalizmu, bowiem zboże jechało do portu w Gdańsku. Zdaniem Kubrakova mialo plomby. Wpis Kubrakova na portalu X można uznać za potwierdzenie, że było to zboże pochodzenia ukraińskiego. Do wyjaśnienia pozostaje, czy było ono przewożone legalnie.

 

W ostatnim czasie polscy rolnicy wysypywali zboże głównie w rejonach przygranicznych. Niekontrolowany napływ zboża z Ukrainy sprawił, że spadły w Polsce znacznie ceny skupu zatem produkcja zboża w naszym kraju przerastała być opłacalna.