Według koncepcji poprzedniego rządu szybka kolej, czyli taka powyżej przynajmniej 250 km/hw miała być doprowadzona do okolic Włocławka, z Bydgoszczy trzeba by najpierw zatem dojechać około 100 km. W latach 2020-2021, gdy przyjęto te niekorzystne dla Bydgoszczy przebiegi, w kujawsko-pomorskim spółkę CPK reprezentował radny Konstanty Dombrowicz, były prezydent Bydgoszczy. Newsweek ujawnił w tym tygodniu apanaże, jakie z tego tytułu uzyskał.
Konstanty Dombrowicz w latach 2020-2021 miał zarobić 221 tys. zł. Co daje gdyby przeliczać to na miesiąc 9 tys. zł miesięcznie. Dombrowicz zarabiał te pieniądze prowadząc usługi doradcze dla CPK w ramach działalności gospodarczej, co wygląda dość nietypowo. To nie były jednak jego jedyne dochody – w tych latach dostawał ponad 70 tys. zł emerytury, do tego prawie 30 tys. zł diety radnego i kilkanaście tysięcy z Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kultury.
Dombrowicz radnym wojewódzkim będzie do końca kwietnia, gdyż nie został wybrany przez bydgoszczan na kolejną kadencję.