Po naszej publikacji NIW wszczyna pilną kontrolę

Po naszej publikacji NIW wszczyna pilną kontrolę

W środę pisaliśmy o tym, że w czasie kampanii wyborczej w marketach dystrybuowane były ulotki promujące wizerunek kandydata Trzeciej Drogi na radnego Radosława Ginthera, sfinansowane z grantu z Narodowego Instytutu Wolności. Instytut poinformował nas, że w tej sprawie wszczęto pilną kontrolę.

Fundacja Będziem Polakami z Narodowego Instytutu Wolności od 2018 roku uzyskała ponad 1,7 mln zł dotacji. To wynik robiący wrażenie, bo to chyba najchętniej dotowana przez NIW organizacja w Bydgoszczy. Dostajemy informacje, że w marketach na terenie okręgu wyborczego nr 1 dystrybuowane są oraz były w czasie kampanii wyborczej ulotki promujące wizerunek wybranego w tych wyborach na radnego Radosława Ginthera.

 

 

Widzimy wyraźny podpis, że publikacja została sfinansowana przez Narodowy Instytut Wolności, czyli za pieniądze publiczne. W czasie kampanii wyborczej kandydata może promować jedynie komitet wyborczy, w wypadku Radosława Ginthera była to Trzecia Droga. Na ulotce co prawda nie występuje on w roli kandydata, ale przewodniczącego Rady Osiedla, to dystrybuowane ich w kampanii wyborczej budzi poważne wątpliwości etyczne, a być może także prawne. W szczególności, że identyczne zdjęcie kandydata pojawiło się na oficjalnych materiałach wyborczych. Wyborca mógł zobaczyć zdjęcie kandydata na bilboardzie a potem zachęcony poczytać o nim na ulotce, którą sfinansował NIW. Według naszych informacji ulotki były dystrybuowane jedynie na obszarze okręgu wyborczego, co również nakazuje się zastanowić.

 

 

 

– Narodowy Instytut Wolności zlecił pilną kontrolę, która ma wykazać, jak doszło do sytuacji, która miała miejsce w trakcie kampanii wyborczej. Pragniemy również zaznaczyć, że niedawno wprowadziliśmy wytyczne w sprawie zakazu promowania kandydatów partii politycznych w wyborach – poinformował nas NIW.