Orszak Trzech Króli co roku przyciąga rodziny

Orszak Trzech Króli co roku przyciąga rodziny

Dzisiaj Święto Objawienia Pańskiego, w Polsce nazywane Trzech Króli – od kilku lat w naszym kraju kwitnie tradycja organizowania barwnych korowodów, według szacunków odbywa się ich dzisiaj około 800. Bydgoski orszak zaliczany jest co roku do jednego z największych. Tłumy bydgoszzczan, w tym sporo rodzin, przeszło spod Bazyliki św. Wincentego A’Paulo na Stary Rynek.

Wyjście orszaku spod bazyliki poprzedziła Msza Święta. Po niej królowie na koniach i wielbłąadzie wraz ze swoimi orszakami – najpierw szedł czerwony orszak króla europejskiego, następnie zielony azjatyckiego, a na końcu niebieski króla afrykańskiego. Za poruszającymi się konno władcami niesione były dary – złoto, kadzidło i mirra, co bezpośrednio nawiązuje do tego podania biblijnego. Na czele pochodu zgodnie z tą tradycją niesiona była gwiazda betlejemska, która prowadziła trzech mędrców do miejsca narodzenia Jezusa Chrystusa.

Po raz czwarty w rolę króla afrykańskiego Baltazara wcielił się pochodzący z Ghany Ernest Essuman Mensah, który jechał na wielbłądzie. Króla azjatyckiego po raz drugi odegra pochodzący z Indii John Peter Sunder. Europejskiego króla reprezentował będzie Bartłomiej Jasiński, Bydgoszczanin, pojechał na koniu jako pierwszy.. W roli świętej rodziny wystąpili Aleksandra i Mateusz Jadaś, małżeństwo z 7 letnim stażem, trójka dzieci, najmłodszy 11 miesięczny Nikodem odegra Jezusa.

Najważniejszą częścią pochodu byli jednak bydgoszczanie, którzy jak co roku zgromadzili się licznie oraz ich goście. Słyszeliśmy bowiem rozmowę młodego małżeństwa z dziećmi w języku niemieckim.

Kulminacyjnym punktem było oddanie hołdu przez każdego z tych królów Chrystusowi, co nastąpiło na scenie zlokalizowanej na Starym Rynku. Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji filmowej.