Jesteś tutaj: HomeBydgoszczPort dołuje a prezes zarabia krocie

Port dołuje a prezes zarabia krocie

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 04 listopad 2016 00:53

Kilka tygodni temu marszałek Piotr Całbecki przyznał, że bydgoskiemu lotnisku mogą się skończyć pieniądze w grudniu. Przed tygodniem zaś wspomniał o przewidywanym deficycie w tym roku na poziomie 8 mln zł, stąd też oczekuje zaangażowania samorządów oraz wojska w załataniu tej dziury budżetowej. Jeżeli spojrzymy jednak na wynagrodzenie prezesa Tomasza Moraczewskiego, warto podjąć również rozważania nad tym, czy pieniądze nie są w porcie lotniczym po prostu przejadane.

W 2015 roku prezes Tomasz Moraczewski według oświadczenia majątkowego zarobił pełniąc swoją funkcję ponad 252 tys. zł, co daje ponad 21 tys. zł miesięcznie. Tyle nie zarabia premier rządu.

 

Oficjalny bilans Portu Lotniczego Bydgoszcz za rok 2015 to strata w wysokości 6.158 mln zł.

 

We wtorek odbędzie się nadzwyczajna sesja Sejmiku Województwa poświęcona sytuacji finansowej Portu Lotniczego Bydgoszcz. Warto podjąć również temat potrzeby restrukturyzacji w wydatkach PLB.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu