Jesteś tutaj: HomeBydgoszczKownacki: To chyba najważniejszy dzień w historii Bydgoszczy

Kownacki: To chyba najważniejszy dzień w historii Bydgoszczy

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 20 styczeń 2017 11:07

Z wiceministrem obrony narodowej Bartoszem Kownackim rozmawiamy o przypadającej dzisiaj 97-tej rocznicy powrotu Bydgoszczy do Macierzy. Niestety obowiązki ministerialne uniemożliwiają mu udział w obchodach, ale w rozmowie z nami podkreśla, iż zdaję sobie sprawę jak ważny jest to dzień w dziejach Bydgoszczy.

-To chyba najważniejszy dzień w historii Bydgoszczy. Mieszkańcy miasta którzy witali 20 stycznia 1920 roku polskie wojska, wiedzieli, że właśnie wydarza się ważny moment. Bydgoszcz od wieków była polskim miastem, ale dzieje historii potoczyły się tak, że przez pewien czas była geograficznie określana jako pruskie. Na szczęście był to tylko okres historyczny podparty administracyjnym odłączeniem od macierzy. Ten czas był wspominany jako czas ucisku jarzmem niewoli. Powrót Bydgoszczy do Polski 20 stycznia 1920 roku był zatem dniem odrodzenia się wiary i polskiej świadomości a także administracyjnej przynależności – powiedział nam wiceminister Bartosz Kownacki.

 

Wojska polskie do Bydgoszczy wkroczyły 20 stycznia 1920 roku na mocy ustaleń Traktatu Wersalskiego. Dokument ten podpisany został w czerwcu 1919 roku, kilka tygodni po zwycięskim Powstaniu Wielkopolskim.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu