Jesteś tutaj: HomeBydgoszczBydgoszcz wystawi rządowi rachunek za reformę edukacji

Bydgoszcz wystawi rządowi rachunek za reformę edukacji

Napisane przez  Redakcja / Radio Eska Opublikowano w Bydgoszcz środa, 06 wrzesień 2017 00:31

Od piątku 1 września formalnie w Bydgoszczy została już wdrożona reforma oświatowa, na mocy której zlikwidowane zostały gimnazja, zaś nauka w szkołach podstawowych wydłużona do 8 lat. Władze Bydgoszczy liczą, że rząd pokryje koszty, które miasto musiało pokryć wdrażając reformę.

W rozmowie z Radiem Eska zastępca prezydenta Iwona Waszkiewicz koszty związane z dostosowaniem infrastruktury, do nowej siatki szkół, oszacowała na 4,5 mln zł. Wskazała jednocześnie, że Ministerstwo Edukacji Narodowej wspomogło Bydgoszcz tylko kwotą 640 tys. zł. Bydgoszcz zamierza się domagać od rządu pokrycia pozostałych kosztów.

 

Trudno będzie jednak je całkowicie oszacować, bowiem za koszt reformy mogą być liczone również odprawy dla zwalnianych nauczycieli. Według prezydent Waszkiewicz pracę straci w bydgoskich szkołach 78 nauczycieli, ale jak informuje Radio Eska około 20 przejdzie na emeryturę Co do pozostałych oszacowanie kosztów nie będzie takie łatwe, bowiem strona rządowa może spadającą liczbę etatów tłumaczyć panującym od kilku lat niżem demograficznym.

 

Bydgoski samorząd ze wdrożeniem reformy poradził sobie na tle innych samorządów dość sprawnie.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu