Jesteś tutaj: HomeBydgoszczW Dzień bez Samochodu korki jednak nie zmalały

W Dzień bez Samochodu korki jednak nie zmalały

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 29 wrzesień 2017 00:05

W ubiegły piątek przypadał Europejski Dzień bez Samochodu. Kierowcy tego dnia mogli za okazaniem dowodu rejestracyjnego bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej. Oszacowanie ilu z nich skorzystało z tej opcji jest właściwie niemożliwe, natomiast możemy zobaczyć czy faktycznie przez miasto jechało się samochodem szybciej.

Mniejsza liczba samochodów na drogach powinna skutkować większą płynnością ruchu, czyli szybszą średnią prędkością poruszania się. Operator systemu nawigacji GPS Yanosik.pl opracował zestawienie średnich prędkości w dniu 22 września, w największych polskich miastach. Dla Bydgoszczy wyniosła ona 44 km/h (średnia użytkowników Yanosika dla godzin 6:00 – 22:00). Zaprezentowano również w zestawieniu średnią prędkość dla dwóch poprzednich piątków – 8 i 15 września, która w Bydgoszczy wyniosła 48 km/h. Wynika zatem z tego, że w Europejski Dzień bez Samochodu poruszaliśmy się w Bydgoszczy o 4 km/h wolniej.

 

 

Można z tego zestawienia wysnuć wniosek, iż darmowe przejazdy w Europejskim Dniu bez Samochodu nie mają większego znaczenia dla zmniejszania natężenia ruchu. Dzień ten bardziej służyć powinien edukacji i propagowania zrównoważone transportu.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu