Jesteś tutaj: HomeBydgoszczCiekawy wyrok sądu w Łodzi dotyczący komunikacji miejskiej

Ciekawy wyrok sądu w Łodzi dotyczący komunikacji miejskiej

Napisane przez  ł Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 30 październik 2017 00:07
Ciekawy wyrok sądu w Łodzi dotyczący komunikacji miejskiej Fot: Bartosz Bieliński

Czy brak możliwości zakupu biletu na autobus czy tramwaj to tylko problem pasażera? Z dotychczasowej praktyki wynika, że tak, nowe światło może położyć na sprawę wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa, o którym napisał kilka dni temu dziennik ,,Rzeczpospolita”.

 

Orzeczenie o którym mowa zapadło natomiast w grudniu 2015 roku. Sprawa dotyczy zdarzenia z 2013 roku, gdy jedna z pasażerem nie mogąc nabyć nigdzie biletu w okolicy przystanku, zdecydowała się wsiąść do tramwaju i spróbować kupić bilet u motorniczego. Okazało się, że biletów na sprzedaż nie posiadał, a rozpoczęta chwilę później kontrola zakończyła się ukaraniem pasażerki mandatem za brak biletu. Kobieta mandatu postanowiła jednak nie zapłacić i sprawa wylądowała w sądzie, a ten przyznał jej rację.

 

W ocenie Sądu K. P. wykazała, że dochowała należytej staranności, aby kupić bilet podróżny uprawniający do skorzystania z przejazdu pojazdem powoda. K. P. chciała kupić bilet już przed wejściem do tramwaju linii 4, jednak w okolicy skrzyżowania Al. (...), gdzie znajdował się przystanek, na którym pozwana wsiadała do pojazdu, nie było żadnego punktu prowadzącego sprzedaż biletów. Zresztą powód potwierdził, że punkt sprzedaży biletów w okolicy skrzyżowania Al. (...) został zlikwidowany w dniu 31 października 2013 r. Pomimo braku biletu pozwana zdecydowała się na rozpoczęcie podróży, ponieważ liczyła na to, że kupi bilet u motorniczego. Zamiar K. P. nie był bezpodstawny, gdyż od dnia 12 grudnia 2008 r. kierujący pojazdami Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) spółka akcyjna z siedzibą w Ł. prowadzili sprzedaż biletów. O powyższym sposobie dokonania opłaty za przejazd powód informował również poprzez umieszczenie informacji w swoich pojazdach. Ponadto jak wynika z zeznań M. T. taka informacja znajdowała się również w tramwaju nr (...), do którego wsiadła pozwana. Zaraz po wejściu do pojazdu K. P. podeszła do motorniczego i poprosiła o sprzedaż biletu. Jednak pozwana nie mogła uiścić opłaty za przejazd, gdyż kierujący pojazdem nie posiadał biletów podróżnych – czytamy w orzeczeniu sądu sygn. Akt VIII C 27/15.

 

Sąd zwrócił też uwagę na to, iż kontrola miała miejsce przed dojechaniem na pierwszy przystanek, co w opinii jest przesłanką, iż pasażerka chciała wysiąść po fiasku próby zakupu biletu.

 

Problemy z zakupem biletów nie dotyczą jednak tylko Łodzi (można powiedzieć dotyczył, bowiem po tym zdarzeniu wyposażono wszystkie tramwaje w biletomaty), ale również dostrzec można go w Bydgoszczy. Wieczorem w wielu miejscach zakupić bilet jest ciężko, stąd też niekiedy wsiadanie do autobusu bywać może loterią, czy uda się nabyć bilet, szczególnie gdy w kieszenie nie mamy np. drobnych, bowiem sprzedaż biletów tylko za odliczoną gotówkę. Sprawy z Łodzie nie możemy jednak bezpośrednio przerzucać na grunt bydgoski – w regulaminie bowiem mamy napisane, że na większości linii kierowcy mają obowiązek sprzedaży biletów tylko po godzinie 19:00 oraz w soboty, niedzielę i święta. Stąd też, gdyby do takiego zdarzenia doszło w Bydgoszczy, sąd musiałby ocenić również tę okoliczność.

 

Ważne wydaje się jednak uwzględnienie przez łódzki sąd, czy pasażer dochował należytej staranności. W życiu może dochodzić bowiem do różnych sytuacji, chociażby zawieszenia się aplikacji mobilnej, która umożliwia sprzedaż biletów lub problemów technicznych związanych chociażby z Bydgoską Kartą Miejską, do których dochodzi.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu