Posłanka Skorwońska została wybrana z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu rzeszowskim. Parlamentarzystka z drugiego wręcz końca kraju po I czytaniu ustawy budżetowej postuluje m.in. o przekazanie 40 mln zł na budowę obwodnicy Białych Błot pomiędzy wylotem z Bydgoszcz od ulicy Szubińskiej a planowanym węzłem drogi ekspresowej S-5. Najprawdopodobniej posłanka Skowrońska tę poprawkę złożyła w imieniu swoich bydgoskich klubowych kolegów, bowiem chęć złożenia takiej poprawki zaoferował poseł Paweł Olszewski. Kwota 40 mln zł to przewidywany koszt całej inwestycji jest tylko pewne ale – wczoraj jak informowaliśmy, kilka samorządów podpisało porozumienie o realizacji obwodnicy Białych Błot, ale jak przyznał wprost prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski na razie nie mamy nawet koncepcji jej przebiegu, dlatego przez najbliższe dwa lata samorządy będą opracowywać studium, a co zatem idzie prace budowlane o wartości prawie 40 mln zł w 2018 roku nie będą mogły być zrealizowane, co stawia tą poprawkę trochę w perspektywie niepoważnej.
Co zatem jeszcze proponuje posłanka Skowrońska?
-przekazanie 30 mln zł na budowę Centrum Sportowego dla Collegium Medicum UMK;
-przekazanie 25 mln zł na budowę hali lekkoatletycznej na Zawiszy;
-przekazanie 12 mln zł na wsparcie bieżącej działalności Portu Lotniczego Bydgoszczy;
-przekazanie 150 mln zł na remont śluz na drodze wodnej E-70;
-przekazanie 50 mln zł na remont Filharmonii Pomorskiej;
-przekazanie 80 mln zł na budowę IV kręgu Opery Nova (podobnie jak w przypadku obwodnicy Białych Błot, nie ma jeszcze opracowanej dokumentacji);
Dodatkowo rzeszowska parlamentarzystka wnioskuje o 22 mln zł na rewitalizację skażonych terenów bydgoskiego Zachemu. Ta poprawka wydaje się o tyle ciekawa, gdyż podobnej wielkości wsparcia rządowego, w poprzedniej kadencji oczekiwali reprezentujący wówczas Bydgoszcz posłowie PiS-u, z kolei posłowie Paweł Olszewski i Teresa Piotrowska zagłosowali przeciwko ujęciu takiego zadania w budżecie na rok 2015.
Dla samej Bydgoszczy posłanka Krystyna Skowrońska zatem zabiega o około 409 mln zł, ponad połowę kwoty, jaką prezydent Bydgoszczy planuje na wydatki inwestycyjne w swoim projekcie budżetu. Ta sama parlamentarzystka wskazuje również potrzebę przekazania 2 mld zł na budowę drogi ekspresowej S-10, nie podaje jednak jakie dokładniej odcinki miałyby to być. Jak podliczymy jej formalnie zgłoszone wszystkie poprawki, to będą to grube miliardy złotych.
Posłanka Agnieszka Kołacz-Leszczyńska z Rzeszowa jest bardziej precyzyjna i chciałaby przeznaczyć 2,5 mln zł na budowę drogi ekspresowej S-10, na odcinku Bydgoszcz – Toruń. Za taką kwotę jednak nikt prac budowlanych nawet nie rozpocznie.
Na liście blisko 300 poprawek znajdziemy również wniosek posła Killiona Munyamy, który wnioskuje o przekazanie 150 mln zł na modernizację linii kolejowej nr 18 na odcinku Bydgoszcz – Piła oraz 203 na odcinku Piła – Krzyż wraz z elektryfikacją. Co trzeba przyznać jednak posłowi Munyamie, iż o ujęcie tej inwestycji w budżecie państwa zabiega konsekwentnie od kilku lat.