Jesteś tutaj: HomeBydgoszczMieszkańcy Białych Błot z tego wszystkiego już nic nie wiedzą

Mieszkańcy Białych Błot z tego wszystkiego już nic nie wiedzą

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 20 styczeń 2018 07:06

Wczoraj Senat odrzucił poprawkę do budżetu państwa zakładającą przeznaczenie już w roku bieżącym 40 mln zł na budowę obwodnicy Białych Błot. Podobnie zresztą jak przed tygodniem uczynił Sejm. Mieszkańcy tej gminy pytają natomiast o co chodzi?

Wydatkowanie w tym roku 40 mln zł na tą inwestycje wydaje się wręcz niemożliwe. Głównym powodem tego jest brak koncepcji przebiegu obwodnicy. W grudniu zawarte zostało porozumienie pomiędzy zainteresowanymi samorządami (gminą Białe Błota, powiatem bydgoskim, Miastem Bydgoszcz i Województwem Kujawsko-Pomorskim) w sprawie opracowania Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego, które ma odpowiedzieć przede wszystkim na pytanie, jaki będzie najbardziej optymalny dla tranzytu i mieszkańców gminy przebieg obwodnicy. Dowiemy się tego najszybciej w przyszłym roku. I chociażby z tego już powodu wydanie 40 mln zł według poprawki zgłoszonej przez parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej wydaje się niemożliwe.

 

Podnoszenie tematyki obwodnicy Białych Błot w Sejmie i Senacie wprowadziło wielu mieszkańców tej gminy w błąd. Jak już wcześniej pisałem, pewne koncepcje przebiegu w okolicach linii kolejowej nr 356 nakreślili już gminni urzędnicy, co część mieszkańców (zamieszkałych w okolicy owego przebiegu) odebrała negatywnie. Obecnie trwa zbiórka podpisów pod petycją przeciwko budowie obwodnicy w tym kształcie, w przyszłym tygodniu ma ona zostać przekazana włodarzom gminy. Po naszych publikacjach o procedowaniu poprawki w Sejmie i Senacie, otrzymaliśmy zapytania od mieszkańców Białych Błot z prośbą o wyjaśnienie, odebrali oni bowiem chęć przeznaczenia 40 mln zł jako możliwość budowy obwodnicy wobec kontrowersyjnego przebiegu.

 

Na ostatniej sesji Rady Gminy przewodniczący Jacek Grzywacz zapewniał mieszkańców, że oficjalnie żadnej koncepcji przebiegu obwodnicy nie ma, będzie dopiero po opracowaniu STEŚ. Część mieszkańców tym zapewnieniom jednak wierzy. Gdy czytają, że posłowie chcą przeznaczyć już w tym roku 40 mln zł (szacowany koszt wybudowania obwodnicy), to się tylko w swoich poglądach utwardzają.

 

- Czy posłowie i senatorowie byli w ogóle tutaj na miejscu, że są takimi ekspertami? - pyta się nas czytelnik z Białych Błot.

 

Reasumując

Poprawka dotycząca obwodnicy Białych Błota upadła w Sejmie i Senacie, stąd też w najbliższych miesiącach budowa tej obwodnicy się nie rozpocznie. Zgodnie z przyjętymi przez samorządowców założeniami, a to głos samorządów w tej materii będzie kluczowy, w latach 2018-2019 opracowywane będzie studium, które ma wykazać najbardziej optymalne warianty przebiegu obwodnicy. Po jego opracowaniu, rozpocznie się etap konsultowania powstałych koncepcji z mieszkańcami.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu