Jesteś tutaj: HomeBydgoszczBydgoscy radni chcą rozbudowy Opery i Filharmonii, ale nie kota w worku

Bydgoscy radni chcą rozbudowy Opery i Filharmonii, ale nie kota w worku

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz niedziela, 18 marzec 2018 21:24
Bydgoscy radni chcą rozbudowy Opery i Filharmonii, ale nie kota w worku Fot: Paweł Zielke

W poniedziałek 19 marca Sejmik Województwa zdecyduje o powołaniu spółki Inwestycje Regionalne, której celem byłaby rozbudowa Filharmonii Pomorskiej i Opery Nova, nie jest powiedziane, że będą to jednak jedyne inwestycje tej spółki. Spółka inwestowałaby na kredyt.

Na pierwszy rzut oka wydawać może się, że inicjatywa powołania spółki powinna cieszyć bydgoskich radnych, którzy rozbudowę obu instytucji kultury popierają ponad podziałami politycznymi. Problem jednak tkwi już w szczegółach.

 

- Czuje się postawionym przez Zarząd Województwa pod ścianą, bo Zarząd doskonale zdaje sobie jak zależy radnym z Bydgoszczy na rozbudowie Filharmonii Pomorskiej i Opery Nova – mówi nam radny Roman Jasiakiewicz, który zastanawia się jak zagłosować - Czuję się trochę jak Kmicic z księciem Radziwiłłem, bo głosować przeciw nie ma jak, natomiast z niesmakiem patrzę na zapisy paragrafu 2 tej uchwały.

 

Uchwała zakłada bowiem danie Zarządowi Województwa, który będzie obsadzał zarząd spółki, dowolność w kreowaniu polityki inwestycyjnej spółki, bez nadzoru Sejmiku Województwa. Warto przypomnieć, że w tym roku inna spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne planuje wydać ponad 300 mln zł w inwestycje w szpitalach, ale zarówno opinia publiczna, jak radni wojewódzcy nie wiedzą nawet ile pieniędzy trafi do poszczególnych szpitali.

 

Radny Jasiakiewicz proponuje poprawkę, która zmienić ma zapisy paragrafu 2 w taki sposób, aby ramy działalności spółki wyznaczał w swoich uchwałach Sejmik Województwa. Przeciwko powołaniu spółki głosować chce natomiast radny Andrzej Walkowiak, który również ma obawę, że spółka będzie zadłużać województwa bez kontroli - To chory mechanizm pozwalający zarówno na ukrywanie faktycznego zadłużenia naszego województwa oraz na dystrybucję publicznych środków bez publicznej (sejmikowej) kontroli. W uzasadnieniu wspomina się, wprawdzie że spółka ma realizować inwestycje w bydgoskiej operze i filharmonii, ale to moim zdaniem tylko "przykrywka" dla realizacji ewentualnych innych przedsięwzięć.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Wchodzimy na dobre w tryb europejskiej kampanii wyborczej

    Za niecałym miesiąc wybierzemy 720 reprezentacje blisko pół miliarda obywateli w Unii Europejskiej. Polska delegacja będzie liczyła 53 posłów. Kampania w Polsce powoli się rozpędza, chcemy jednak mówić nie tylko o Polsce i regionie, ale o wyborach w całej Europie, aby pokazać ich całościowy charakter.

  • PiS z KO dogadał się nie tylko w powiecie inowrocławskim, ale np. też tucholskim

    Sławę ogólnopolską zdobyła zawarta w powiecie inowrocławskim koalicja między samorządowcami wybranymi z list KO i PiS, wobec tych pierwszych wszczęto postępowanie o wyrzucenie z PO. Niemal nie mówi się już natomiast o powiecie tucholskim, gdzie w pewnym sensie również możemy mówić o egzotycznej koalicji.

Wiadomości z regionu