Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDekomunizacja nadal zajmuje radnych

Dekomunizacja nadal zajmuje radnych

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 25 kwiecień 2018 17:16
dr Piechocki pod Mysią Wieżą dr Piechocki pod Mysią Wieżą Z albumu Ewy Piechockiej

Rada Miasta Bydgoszczy chce, aby do katalogu patronów bydgoskich ulic powrócił dr Jan Piechocki (Fordon). Wcześniejsza ulica jego imienia została zmieniona przez wojewodę w ramach dekomunizacji na ulicę Zbigniewa Raszewskiego. Zmiana zarządzenia zastępczego wojewody będzie wymagała zgodnie z prawem jego zgody oraz pozytywnej opinii Instytutu Pamięci Narodowej. O taką zgodę zwrócili się radni (niejednogłośnie) do wojewody i IPN.

Zmiana patrona z Piechockiego na Raszewskiego na Przylesiu spotkała się z krytyką mieszkańców, stąd też prezydent Rafał Bruski złożył projekt uchwały, aby wystąpić do wojewody i IPN o ponowne rozważenie czy dr Jan Piechocki powinien zostać być objęty dekomunizacją.

 

Piechocki w przedwojennej Bydgoszczy był aktywnym działaczem społecznym. Po wejściu Niemców był bliski skazania na karę śmierci. Po wojnie uczestniczył w odbudowie bydgoskiego szkolnictwa. Zarzuca mu się jednak działalność w samorządzie – Miejskiej Radzie Narodowej oraz Wojewódzkiej Radzie Narodowej oraz Ruchu Obrony Pokoju.

 

Zdaniem syna prof. dr hab. Andrzeja Piechockiego, jego ojciec nie był komunistą, a we wspomnianych ciałach działał na rzecz Bydgoszczy. Nie promował żadnej ideologii.

 

Radna Grażyna Szabelska cytując opinie historyka IPN Remigiusza Ławniczaka wskazała, iż będąc działaczem Stronnictwa Narodowego, blisko współpracującą z Polską Partią Robotniczą, brał udział w legitymowaniu szkodliwego dla polskiej gospodarki planu 6-letniego oraz walkę z podziemiem niepodległościowym.

 

- Czym innym jest potępienie danej osoby za określone postępowanie, w określonych historycznych warunkach, a czym innym jest oddawanie honoru i czci poprzez nadawanie nazwy ulicy – podkreślała radna.

 

- Nie mam wiedzy historycznej, aby jednoznacznie ocenić postać dr Piechockiego, dlatego uważam takie wystąpienie do IPN za potrzebne – zgodził się z sensem skierowania zapytania do IPN, radny Paweł Bokiej - Uważam, że dla takiej czystości sytuacji i z powodów protestów społecznych, takiego kroku powinniśmy dokonać.

 

Większość głosów w dyskusji była jednak pełna emocji - Człowiek który dwukrotnie był wyprowadzany przez Niemców do rozstrzelania, który potajemnie nauczał. Chciałbym, aby każdy z nas tutaj na tej sali, miał chociażby 1/10 zasług co dr Piechocki – nie krył oburzenia postawą radnej Szabelskiej, radny Ireneusz Nitkiewicz.

 

Przy 16 głosach ,,za" Rada Miasta Bydgoszczy postanowiła wystąpić do wojewody i IPN z wnioskiem o zgodę na przywrócenie ulicy Piechockiego. W przypadku braku zgody tych organów, utrzymana zostanie ulica Zbigniewa Raszewskiego.

 

Radny Bokiej popierając wystąpienie, jednocześnie zaznaczył, iż w przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku przez wojewodę i IPN, należy podjąć działania, aby w innym miejscu uczcić pamięć Raszewskiego.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu