Jesteś tutaj: HomeBydgoszczWrzesień miesiącem rywalizacji rowerowej miast

Wrzesień miesiącem rywalizacji rowerowej miast

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 23 sierpień 2019 00:12
Pucha przechodni Pucha przechodni

W maju 2017 roku w zabawie European Cycling Challenge Metropolia Bydgoszcz zajęła trzecie miejsce pod względem liczby przejechanych kilometrów. Rok temu ECC już się nie odbyło. Żeby zapełnić lukę w rywalizacji rowerowej, która w niektórych polskich miastach się przyjęła, z inicjatywy Miasta Bydgoszczy odbędzie się rywalizacja o tytuł Rowerowej Stolicy Polski.

Rywalizacja rywalizacją, ale celem tego typu inicjatyw jest przede wszystkim promowanie roweru jako środka transportu o bardzo niskiej emisji. Rywalizacja ma tylko do tego dopingować – Bydgoszcz dla uzyskania dobrego wyniku planuje chociażby serię publicznych przejazdów. Do pierwszej rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski przystąpi łącznie 21 samorządów, z tego 5 z naszego województwa (Metropolia Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz, Inowrocław i Włocławek). Przejechane kilometry będą przeliczane na punty, w oparciu o algorytm liczby mieszkańców. W ten sposób rywalizacja będzie bardziej uczciwa, bowiem nie będzie faworyzować tych ośrodków o największej populacji. Zasady rywalizacji uzgodniono we współpracy z innymi zainteresowanymi samorządami.

 

Kilometry będą zliczane za pomocą urządzeń mobilnych wyposażonych w moduł GPS, czyli np. smartphone. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację ,,Rowerowa Stolica Polski” (dostępna dla systemu Android oraz IOS), bądź skorzystać z najnowszej wersji aplikacji ,,Aktywna Bydgoszcz”.

 

Miasto, które we wrześniu uzyska najlepszy wynik zdobędzie przechodni puchar ,,Rowerowej Stolicy Polski”. Jeżeli dany samorząd zdobędzie go trzy razy z rzędu, to będzie mógł zabrać go na pamiątkę.

 

Miasto inwestuje

Zastępca prezydenta Michał Sztybel poinformował, że od bieżącego roku z budżetu miasta na rozwój infrastruktury rowerowej przeznaczane jest 5 mln zł – są to inwestycje realizowane poza inwestycjami drogowymi np. rozbudowie Grunwaldzkiej, gdzie powstanie ścieżki było dodatkowym wymogiem projektowym. Kolejność realizowanych inwestycji jest ustana przez społeczny zespół ds. polityki rowerowej. W tym roku planuje się rozpocząć budowę traktu rowerowego wzdłuż ulicy Kruszwickiej, który połączy Rondo Grunwaldzkie z Placem Poznańskim.

 

W planach od dłuższego czasu jest też budowa ścieżki po obu stronach ulicy Focha ze zjazdem na bulwar w okolicach Opery Nova. Drogowcy nie mogą pozyskać jednak wykonawcy.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu