Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDlaczego na majówkę nie możemy pojechać pociągiem do Pragi?

Dlaczego na majówkę nie możemy pojechać pociągiem do Pragi?

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz środa, 01 maj 2024 00:13

A z Pragi można by się łatwo dostać pociągiem np. do Budapesztu czy Wiednia, Póki co jednak bezpośredniego pociągu z Bydgoszczy do stolicy Czech nie mamy, a przesiadka przez Warszawę znacznie wydłuża podróż, ewentualnie jest krótsza podróż z przesiadką w Berlinie, ale nie jest tanio i nie każdy się sprawnie porusza w Niemczech. Absurdem w tej sytuacji jest to, że czeski prywatny przewoźnik chciał z Bydgoszczy do Pragi jeździć już od przełomu lat 2021/2022, ale toczy cały czas bój z urzędnikami i monopolistą PKP Intercity.

 

Eksperci kolejowi od dawna wskazują, że ceny biletów kolejowych w Polsce są drogie bo nie ma konkurencji. W państwach Europy gdzie jest prywatna konkurencja przewozy są tańsze. RegioJet od grudnia 2021 chciało jeździć z Gdyni przez Bydgoszcz i Inowrocław do Pragi przynajmniej dwa razy dziennie, ale mówi się też nawet o czterech połączeniach. Dzięki temu zyskalibyśmy zapewne tańsze bilety i do Trójmiasta oraz Poznania i Wrocławia. Nie byłoby to jednak na rękę PKP Intercity.

 

PKP przyblokowało czeskie plany

Połączenia w grudniu 2021 roku nie ruszyły, bowiem Urząd Transportu Kolejowego zgodę dla połączenia Trójmiasto – Bydgoszcz – Praga wydał dopiero w lipcu 2022 roku, ale tylko na jedno połączenie dziennie. Co jest istotne w tej sprawie - PKP Intercity wystąpiło z kontrwnioskiem wnosząc o badanie równowagi rynkowej, co przesądziło, że zamiast nawet 4 połączeń dziennie zgodzono się na tylko jedno. RegioJet to się nie opłaca dlatego Czesi poszli do sądu, który w maju ubiegłego roku uznał ich rację, nakazując UTK ponowne przeanalizowanie wniosku RegioJet. Ten do dzisiaj nie został rozpatrzony.

 

Kilka tygodni temu stowarzyszenie Allrail w liście otwartym publicznie krytykuje UTK za blokowanie dostępu innym przewoźnikom - Proste procedury, które nie powinny trwać dłużej niż dwa miesiące, są w Polsce procedowane od czterech do sześciu miesięcy (!). Z kolei procedury złożone, związane z badaniem równowagi ekonomicznej, pomimo wprost określonych terminów w rozporządzeniach europejskich, przeciągane są do tego stopnia, że przewoźnicy sami z nich rezygnują, ponieważ w międzyczasie zmieniają się uwarunkowania rynkowe (tak stało się w przypadku procedury Leo Express na usługi Kraków-Warszawa: od złożenia do wydania decyzji o umorzeniu, postępowanie trwało blisko 1000 dni). Procedury w Polsce są przedłużane, nie wspominając nawet o stosowanych przez UTK praktykach takich jak niepublikowanie powiadomień w terminie czy też niewydawanie decyzji w terminie pomimo jasno wskazanych przez przywoływane przepisy terminów – czytamy w komunikacie.

 

Allrail wskazuje też na absurd polskiego rynku, gdzie na trasach dotowanych przez samorządy, komercyjny przewóz świadczy PKP Intercity, stając się konkurencją dla tych pierwszych. PKP Intercity nie przeszkadza jednak konkurowanie z przewoźnikami samorządowymi, natomiast oburza się, gdy na ich trasach chcą wejść podmioty jak RegioJet.

 

Według naszych szacunków podróż z Bydgoszczy do Pragi trwałaby pociągiem około 7 godzin, to krócej niż dzisiaj trwa przejazd z Warszawy do Pragi. Chcąc jechać do Czech przez Warszawę musimy doliczyć przynajmniej 3 godziny na dojazd do stolicy i czas na przesiadkę. Obecnie pomiędzy Warszawą i Pragą jeżdżą tylko trzy pociągi bezpośrednie (z tego jeden ponad 12 godzin, co wydaje się mało atrakcyjną opcją), Bydgoszcz mając przynajmniej 4 pociągi dziennie miałaby zupełnie inny komfort.

 

Od grudnia tego roku wystartować ma połączenie Gdynia – Bydgoszcz – Inowrocław – Praga realizowane przez PKP Intercity i Czeskie Drahy.

 

 


Prezes UTK do niniejszej publikacji wystosował sprostowanie:

 

Prezes UTK nie blokuje dostępu do rynku żadnemu przewoźnikowi kolejowemu. W Polsce, tak jak w całej Unii Europejskiej, przewoźnicy kolejowi zainteresowani wykonywaniem usług przewozowych w trybie otwartego dostępu mogą aplikować o przyznawanie otwartego dostępu.

 

Regulacje dotyczące otwartego dostępu wynikają z przepisów prawa UE. Prezes UTK nie stosuje żadnych odstępstw w tym zakresie. W 2021 roku Prezes UTK przyjmując metodykę prowadzenia postępowań w sprawie otwartego dostępu oraz badania równowagi ekonomicznej poddał wcześniej ten dokument publicznym konsultacjom z wszystkimi pasażerskimi przewoźnikami kolejowymi, organizatorami publicznego transportu zbiorowego oraz organizacjami reprezentującymi interesy pasażerów i działającymi na rzecz rozwoju rynku kolejowego. Każdy z tych podmiotów miał prawo przedstawienia swojego stanowiska oraz zgłoszenia uwag do tych dokumentów.

 

W latach 2016-2024 Prezes UTK wydał ok. 160 decyzji dotyczących otwartego dostępu, z których ponad 85% było pozytywnych. Jedynie w ok. 8% przypadków, w związku z wynikiem badania równowagi ekonomicznej, Prezes UTK odmówił aplikantom przyznania otwartego dostępu (w kilku przypadkach doszło do umorzenia postępowań np. z uwagi na wycofanie wniosków przez aplikantów).

 

Dotychczas Prezes UTK przyznał otwarty dostęp przewoźnikom: Arriva RP, Koleje Dolnośląskie, Koleje Małopolskie, Koleje Mazowieckie, Koleje Śląskie, Leo Express, POLREGIO, PKP Intercity, PKP Cargo, PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście, RegioJet oraz SKPL Cargo. W latach 2020-2024 Prezes UTK wydał decyzje administracyjne w sprawie otwartego i ograniczonego dostępu umożliwiające czeskim przewoźnikom uruchamianie połączeń m.in. w relacjach:

  • Warszawa – Kraków;
  • Kraków  – Gdynia;
  • Praga – Gdynia;
  • Praga – Kraków;
  • Warszawa – Poznań – granica państwa (docelowo do Ostendy przez Berlin, Amsterdam i Brukselę);
  • Kraków – Katowice – granica państwa (docelowo do Splitu/Rijeki przez Ostrawę, Wiedeń, Graz i Zagrzeb);
  • Warszawa-Katowice – granica państwa (docelowo do Landeck-Zams przez Ostrawę, Wiedeń i Innsbruck);
  • Przemyśl – Medyka/Mościska
  • Przemyśl Główny – granica państwa (docelowo do Praha hl. n. oraz Hannover Hbf).

Zdecydowana większość tych połączeń, pomimo medialnych zapowiedzi przewoźników, nie została jak dotąd uruchomiona. Według wiedzy Prezesa UTK realizowane jest jedynie połączenie Praha hl.n. – Przemyśl Główny - Praha hl.n.

W przypadku sprawy dotyczącej decyzji Prezesa UTK przyznającej ograniczony dostęp dla RegioJet na trasie Praha hl.n. – Gdynia Główna – Praha hl.n., Prezes UTK wniósł skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 8 maja 2023 r.

Wyrok WSA w Warszawie nie jest prawomocny. Sprawa jest w toku.

 

Należy podkreślić, że badanie równowagi ekonomicznej w postępowaniach dotyczących otwartego dostępu odbywa się wyłącznie na wniosek tzw. podmiotów uprawnionych (przewoźników pasażerskich, organizatorów publicznego transportu zbiorowego, zarządcy infrastruktury). Takiego badania Prezes UTK nigdy nie przeprowadza z Urzędu. W przypadku braku wniosków o badanie równowagi ekonomicznej, przy spełnieniu wymagań wynikających z przepisów, Prezes UTK wydaje decyzję w sprawie przyznania otwartego dostępu. Natomiast na czas procedowania spraw dotyczących otwartego dostępu ma wpływ m.in. konieczność uzupełniania braków formalnych, uzyskiwania stanowisk od innych podmiotów (np. zarządcy infrastruktury) oraz wyjaśnień od przewoźnika aplikującego o otwarty dostęp.

Wszystkie decyzje administracyjne Prezesa UTK dotyczące otwartego dostępu podlegają publikacji w Dzienniku Urzędowym Prezesa UTK i są publicznie dostępne. Decyzje te podlegają kontroli sądowej –  strony niezadowolone z rozstrzygnięć organu mogą korzystać ze środków odwoławczych.

 

Aktualnie w Polsce 34 przedsiębiorców posiada aktywną licencję na wykonywanie pasażerskich przewozów osób. Takie licencje, zgodnie z przepisami ustawy o transporcie kolejowym, wydaje Prezes UTK.

Warte obejrzenia

  • Dobre wyniki Polaków na Memoriale Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

    Natalia Kaczmarek we wspaniałym stylu wygrała bieg na 400 metrów podczas 6. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Kaczmarek zwyciężyła w czasie 49.86 sek., bijąc rekord mityngu. Rekordów mityngu w Bydgoszczy było zresztą więcej, a publiczność zgromadzona na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka nie mogła się nudzić i oklaskiwała też m.in. zwycięstwo Pawła Fajdka w rzucie młotem.

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

Wiadomości sportowe

Wiadomości z regionu