Jesteś tutaj: HomeBydgoszczByć może w tym tygodniu wyjaśni się przyszłość Hali Targowej

Być może w tym tygodniu wyjaśni się przyszłość Hali Targowej

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 27 maj 2024 06:55
Tak miało być Tak miało być Wizualizacja

W lutym zamknięta została Hala Targowa przy ulicy Magdzińskiego, która otwarta została z pompą w sierpniu ubiegłego roku. W połowie lutego przedstawiciele operatora na sesji Rady Miasta dostali 3 miesiące na zaprezentowanie koncepcji ponownego otwarcia – ten czas już minął, a na razie żadnych konkretów nie ma.

 

Co więcej na początku maja pojawił się w socialmediach operatora, w którym napisano - Choć ta krótka podróż konceptu HALA TARGOWA dobiega końca – co może być odbierane przez część osób jako zapowiedź rezygnacji z projektu. Od 7 maja, gdy opublikowano tamten wpis, nie pojawił się żaden komunikat, co może wśród mieszkańców i radnych budzić atmosferę obaw o przyszłość tego miejsca. Przy okazji ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta ten temat się pojawił i pojawiły się cztery konkrety. Pierwszy taki, że operator miał zapewnić ratusz, że planuje ponowne otwarcie tego miejsca. Drugim był napastliwe pismo skierowane do prezydenta, w którym operator domaga się, aby zostawić mu pełną politykę informacyjną i aby ratusz się nie wtrącał. O co z tym może chodzić?

Gdy 7 maja w socialmediach pojawił się wpis, który mieszkańcy mogli odbierać jako wycofanie się z projektu przez operatora, ratusz puścił swoimi kanałami informację: Wydany komunikat to prawdopodobnie element kampanii marketingowej  związanej z ponownym otwarciem hali w nowej formule, o której operator będzie informował bezpośrednio.

 

Ten komunikat ratusza wygląda jako asekuracja, aby do opinii publicznej poszedł jednoznaczny sygnał, że hala ma być ponownie otwarta. Żądania z pisma sprzed kilku dni, aby ratusz nie ingerował w politykę informacyjną, w przypadku gdy operator jest jedynie najemcą i korzysta z przestrzeni publicznej, wyglądają zaskakująco.

 

Trzeci konkret jest taki, że w tym tygodniu, który się zaczyna, operator ma przedstawić konkrety – jeżeli na dniach nic się nie pojawi będziemy mieli jasność, że sprawa zmierza w kierunku nie do końca jakim powinna.

 

Czwarty konkret to potwierdzenie przez prezydenta, że mimo zamknięcia hali operator płaci do miasta czynsz w terminie – mówimy tutaj o prawie 42 tys. zł miesięcznie.

 

Warte obejrzenia

  • Dobre wyniki Polaków na Memoriale Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

    Natalia Kaczmarek we wspaniałym stylu wygrała bieg na 400 metrów podczas 6. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Kaczmarek zwyciężyła w czasie 49.86 sek., bijąc rekord mityngu. Rekordów mityngu w Bydgoszczy było zresztą więcej, a publiczność zgromadzona na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka nie mogła się nudzić i oklaskiwała też m.in. zwycięstwo Pawła Fajdka w rzucie młotem.

  • Zakończyły się Wioślarskie Mistrzostwa Europy w Kruszwicy. Sportowo Polska jednak nie dominowała

    Za nami kolejna międzynarodowa impreza wioślarska zorganizowana na Gople w Kruszwicy. W niedzielnych finałach dwukrotnie miejsca na podium wywalczyły polskie osady. Wicemistrzowskie tytuły wywalczyli Błażej Barański, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Remigiusz Matulewicz (JM4x) oraz Zuzanna Czaja, Zuzanna Królikiewicz, Anna Solarska i Wiktoria Syrytczyk (JW4x).

Wiadomości sportowe

  • Marszałek chciałby rozmawiać tylko o tym co wygodne, ale to pokazuje kryzys samorządności wojewódzkiej

    Gdy w poniedziałek ukazała się u nas publikacja o tym, że ,,media władzy”, czyli wydawane za nasze pieniądze przez samorządy i tworzone przez urzędników przemilczały krytyczny dla promu w Solcu Kujawskim raport NIK, w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu odbywała się sesja Sejmiku Województwa. Po wypowiedziach marszałka Piotra Całbeckiego nie należy się specjalnie dziwić, że podlegli mu pracownicy Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Rozwoju temat przemilczeli w ramach swoich mediów.

  • Polski budżet wchodzi pod lupę Komisji Europejskiej. To sygnał, że się zadłużamy

    Komisja Europejska otworzyła wobec Polski i kilku innych państw procedurę nadmiernego deficytu – jest to co prawda dopiero pierwszy krok, ale jednocześnie jest to wyraźny sygnał, że musimy przestać rozszerzać wydatki państwa. Zdaniem analityków przyczyną tego jest realizacja socjalnych obietnic wyborczych jak waloryzacja 800+, a także konieczność zwiększenia wydatków na armię, co z kolei spowodowane jest sytuacją międzynarodową.

Wiadomości z regionu