Mniej więcej rok temu mieliśmy też prognozę finansową szpitala Biziela, która przewidywała stratę na poziomie 9 mln zł – rzeczywistość pokazała nam jednak, że nie tylko jej nie było, ale też szpital wypracował 4,6 mln zł zysku.
Analiza rachunku zysków i strat wskazuje na wzrost przychodów ze sprzedaży o ponad 109 mln zł, który spowodowany jest z jednej strony przez wzrost wyceny świadczeń od lipca na pokrycie kosztów wzrostu wynagrodzeń personelu medycznego związanego z realizacją przepisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia jak również przez skuteczną realizację przyjętego w 2022 roku Planu Naprawczego – czytamy w raporcie o sytuacji ekonomicznej szpitala.
Gorzej w Juraszu
W latach 2022-2023 lepszą sytuacją mógł się pochwalić Szpital Uniwersytecki im. Antoniego Jurasza, który notował niewielkie, bo poniżej jednego miliona złotych, ale zyski. Prognoza na 2024 rok wskazuje nawet możliwość wystąpienia 14 mln straty.