Budowanie interoperacyjności polega na tym, że gdy państwa członkowskie rozwijają swoje systemy dowodzenia, to muszą one się później rozumieć na polu bitwy. Właśnie po to jest CWIX, aby przetestować i szukać optymalizacji wymiany informacji. Z oficjalnej statystyki wynika, że podczas tegorocznego CWIX, który trwał od 3 do 21 czerwca, przeprowadzono około 26 tys. testów. Oficerom w czasie CWIX towarzyszą przedstawiciele dostawców systemów.
Od wielu lat na CWIX zapraszani są też państwa sprzymierzone z NATO. Po raz kolejny obecni byli przedstawiciele Ukrainy, która toczy wojnę z Rosją, a jednocześnie wyraża ambicje przystąpienia do NATO. Samo zapraszanie Ukrainy na CWIX będącej w trakcie wojny, to swego rodzaju polityczny gest poparcia - Każde państwo posiada swoje radary i czujniki. Działając w ramach sojuszu ważne jest zintegrowanie wszystkich w jeden system, aby wszyscy partnerzy mieli to czego potrzebują. CWIX to najlepsze miejsce do sprawdzenia interoperacyjności, aby wszystkie operacje poszły pomyślnie – tak wyjaśnia rozwijanie interoperacyjności mjr. Yelyaveta Boiko z Ukrainy, która uczestniczyła w tegorocznym CWIX.
Z kolei Estończycy testowali współdziałanie ich systemu zarządzania polem bitwy KOLT, z systemami innych państw sojuszniczych.