Jesteś tutaj: HomeBydgoszczSamorządowcy i dziennikarze się ośmieszyli

Samorządowcy i dziennikarze się ośmieszyli

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 28 listopad 2013 17:37

O Bydgoszczy zrobiło się znowu głośno w kraju. Wszystko za sprawą głosowania w sprawie zmiany nazwy mostu im. Lecha Kaczyńskiego na Most Uniwersytecki oraz atmosferze jaka temu towarzyszyła. Politycy i dziennikarze prześcigają się w wydawaniu opinii, choć tak naprawdę ta sprawa po za samymi zainteresowanymi mało kogo w Bydgoszczy interesuje.

 

Bydgoscy radni się ośmieszyli – ten zwrot dość często pojawia się w publikacjach. Wypowiadają się osoby zaangażowane w sprawy Bydgoszczy, ale także ci, którzy sytuacji grodu nad Brdą wcale nie znają.

 

Gdy zada się publicznie politykom pytanie – kto winny ośmieszeniu Bydgoszczy? Usłyszymy odpowiedź, że jego oponent polityczny. Tak naprawdę to zamieszanie świadczy o słabość całej klasy politycznej w Bydgoszczy.

 

Żeby zrozumieć ten spór należy się jednak cofnąć do kwietnia 2010 roku. Chociażby, tak dla samego bycia obiektywnym. Wielka tragedia wstrząsnęła całym narodem. Jeszcze przed pogrzebem pary prezydenckiej były prezydent Konstanty Dombrowicz wpada na pomysł uczczenia jego imieniem nazwy mostu. Mimo, że kilka tygodni wcześniej ogłosił konkurs na nazwę tego mostu dla bydgoszczan, który został unieważniony.

 

Wówczas to zachowanie się nie podobało wielu radnym, ale prawie wszyscy zagłosowali za, gdyż inna decyzja podjęta w czasie trwania żałoby narodowej była by źle odebrana.

 

Ocenę samorządowców w mojej opinii należy kierować właśnie do tamtego okresu. Bowiem to co wydarzyło się później jest następstwem tamtych wydarzeń. We wtorek na wiecu były prezydentmówił, że radni PO chcą podzielić bydgoszczan, tak ale zapomniał o tym, że ten podział spowodowany jest jego decyzją.

 

Dzisiaj padają różne opinie, niekiedy nawet niecenzuralne. Uważam jednak, że szukanie winnych jest rzeczą nadaremną. Cała klasa polityczna Bydgoszczy nie zdała egzaminu.

 

Także dziennikarze się nie spisują. Zarówno ci ogólnopolscy, którzy nie zagłębiając się w przyczyny tego konfliktu bez zastanowienia wydają przeróżne sądy, jak i ci lokalni, którzy znacznie większą powinni mieć wiedzę, wolą oni jednak na awanturze PO – PiS zbierać widownie.

 

Ten  konflikt specjalnie nie interesuje zwykłych bydgoszczan. Ludzie się coraz bardziej dystansują od życia publicznego. W szczególności ludzie młodzi. To jest niepokojące, ale jak by nie patrzeć, to kolejna zasługa naszych polityków. Emocje na wczorajszych obradach były jednak tak duże,  że przyjęto Strategie Rozwoju Bydgoszczy do 2030 roku z dość istotnymi błędami jeżeli chodzi o kwestię polityki metropolitarnej. Cóż, a może tak naprawdę bydgoscy radni o budowaniu metropolii bydgoskiej tylko mówią, a tak naprawdę jest im ta sprawa obojętna. 

 

Pozostaje tylko pytanie, czy z tych błędów Bydgoszcz wyciągnie lekcje? 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • W kujawsko-pomorskim mamy do wyboru aż 77 kandydatów z 8 komitetów

    Dopiero we wtorek 7 maja późnym wieczorem ostatecznie domknęła się lista komitetów, które zarejestrowały kandydaty na europosłów, dla porównania w wyborach z 2019 roku będzie ich więcej. Obok komitetów ogólnopolskich: Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Trzeciej Drogi, PiS-u i Konfederacji, mamy też komitety bez większych szans z uwagi na brak rejestracji w całej Polsce jak Polexit, Polska Liberalna oraz Bezpartyjni Samorządowcy. Poniżej ostateczna lista kandydatów.

  • Toruń może mieć marszałka i wicemarszałka. Wiemy kogo chce usadowić na stołku Nowa Lewica

    Jutro ma zostać kontynuowana sesja Sejmiku Województwa, którą zainaugurowano w poniedziałek, ale przerwano z powodu braku uzgodnień z Warszawą co do składu Zarządu Województwa. Nasze źródło potwierdza, że przyczyną tych perturbacji są oczekiwania warszawskich polityków Nowej Lewicy.

Wiadomości z regionu