Z Bydgoszczy pielgrzymi mieli do pokonania około 330 kilometrów, co zajęło im 11 dni. Wśród pątników były jednak osoby, których wędrówka trwała nieco dłużej. Tak było w przypadku chociażby Nakła nad Notecią, czy grupy złotej, która wyruszyła z Górki Klasztornej już 19 lipca.

- Wpatrzeni w pielgrzymkowy krzyż, niosąc w sercach intencje swoje i swoich najbliższych, ufając, że Bóg przyjmie je i wysłucha wasze prośby – przywitał pielgrzymów z Diecezji Bydgoskiej o. Mieczysław Polak podprzeor Jasnej Góry - Zabraliście na pielgrzymi szlak wiele sił, entuzjazmu, radości, gotowości dawania świadectwa wiary w bożego syna i modlitewnego nastawienia. Korzystając z sakramentu pokuty doświadczaliście, że pielgrzymka to swoiste rekolekcje w drodze. Odnowienie duchowe, odkrywanie Boga i siebie oraz coraz większe poznawanie Maryi, doskonałej nauczycielki woli bożej.

Grupa Brązowa z Błonia / Fot: BPJG Marek Kępiński

Na pielgrzymów w Częstochowie czekał bp. Jan Tyrawa ordynariusz Diecezji Bydgoskiej, który w swojej homilii mówił o trudnej sytuacji Kościoła w Polsce i na świecie, gdzie w wielu krajach dochodzi do mordów na chrześcijanach z powodów religijnych - Dzisiaj Kościół nie tyle przeżywa kryzys, co chwilę które nie są na pewno do pozazdroszczenia. Dzisiaj chrześcijanie, katolicy znaleźli się w bardzo trudnej chwili, gdziekolwiek byśmy nie spojrzeli, tam są jakieś prześladowania – mówił bydgoski biskup.

- Dzisiaj zgromadzeni tutaj chcemy o nich pamiętać, modlić się za nich, prosić Ducha Świętego o ich natchnienie, ale przede wszystkim uświadomić ludzi, od których to wszystko zależy, którzy tym światem rządzą, którzy wyznaczają kierunki politycznych rozwiązań, aby również tę sprawę potrafili rozwiązać i chrześcijan oraz katolików wziąć pod obronę – kontynuował bp. Tyrawa - Kościół w Polsce przeżywa trudne chwilę z tego powodu, że śmiało upomina się o godność osoby ludzkiej, że przypomina podstawowy obraz bycia człowiekiem, że człowiek jest dzieckiem Boga, stworzonym, aby idąc drogą zbawienia dojść do ojczyzny w niebie.

Pielgrzymkę zakończy modlitwa Apelu Jasnogórskiego o godzinie 21:00. Większośc pielgrzymów wróci do domów specjalnym pociągiem Przewozów Regionalnych, który przed północą wyjedzie z Częstochowy.

Pielgrzymi z Nakła nad Notecią / Fot: BPJG Marek Kępiński

Od poniedziałku w drodze są natomiast pielgrzymi z Archidiecezji Gnieźnieńskiej, wśród których wędrują inowrocławianie i kruszwiczanie. Pielgrzymka archidiecezji dotrzeć ma w przyszłą środę.