Pod koniec sierpnia udało się stowarzyszeniu i CWZS Zawisza dojść do porozumienia. Jak się już jednak okazało nie obowiązywało ono zbyt długo, gdyż na pierwszym treningu celowo nie chciano zapalić świateł, zaś później zarząd CWZS wycofał się z tego porozumienia. Sprawa trafiła na ostatnią sesje Rady Miasta Bydgoszczy, gdzie pojawiło się wiele apeli radnych o polubowne rozwiązanie problemu. Prezes CWZS Waldemar Keister nie chciał jednak wyrazić konkretnych deklaracji tłumacząc sprawę koniecznością przyjęcia uzgodnień przez cały zarząd.

W poniedziałek odbyło się tajne głosowanie w sprawie uznania zawartego w sierpniu porozumienia za obowiązujące. Za takim rozstrzygnięciem było 8 głosów, przy 5 przeciwnych. Najprawdopodobniej przeciwko głosował przedstawiciel prezydenta Bydgoszczy, który miał 3 głosy. Przynajmniej tak deklarował przed głosowaniem.