Historyk wniosek w tej sprawie skierował do prezydenta Rafała Bruskiego i przewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy Zbigniewa Sobocińskiego. Podkreśla on przy tym, że ul. Planu 6-letniego nawiązuje do komunizmu, a propagowanie tego ustroju zgodnie z Konstytucją jest zakazane.

Wnioskuję kolejny raz o godne upamiętnienie nazwą ulicy w Bydgoszczy Prezydenta Bydgoszczy Leona Barciszewskiego, męczennika zamordowanego wraz synem przez Niemców w 1939 roku. Dotychczasowa ulica w dzielnicy Fordon jest kpiną z powagi urzędu Prezydenta Bydgoszczy – pisze dr Andrzej Bogucki.

Według koncepcji Urzędu Miasta budowa ulicy z prawdziwego zdarzenia w tym miejscu planowana jest po roku 2040.

Problem patronów ulic nawiązujących do totalitarnego systemu zauważa także Instytut Pamięci Narodowej. W Bydgoszczy mamy kilku takich patronów, którzy byli prominentnymi działaczami Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej lub pełnili wysokie funkcje w Ludowym Wojsku Polskim. Taką postacią jest chociażby Bolesław Rumiński, który od 1942 roku działał w prosowieckiej PPR, a następnie stał się działaczem PZPR. O zmianę ulicy jego imienia wnioskował póki co bezskutecznie radny Łukasz Schreiber - Osobiście zgadzam się z doktorem Boguckim. Można by dyskutować jednak na tym czy ma być to zmieniona ulica Planu 6-letniego, w tej materii sprawę bym zostawił otwartą, bo są bardziej kontrowersyjne ulice – komentuje inicjatywę Boguckiego - Potrzebne będą konsultacje z mieszkańcami. Warto zastanowić się też nad kompleksową zmianą wszystkich ulic, które budzą w Bydgoszczy kontrowersje.

Przeciwko zmianie nazwy ulicy poświęconej Rumińskiemu protestuje znajdująca się przy niej Naczelna Organizacja Techniczna, wobec której miał on zasługi. Pomysł zmiany nazwy ulicy Planu 6-letniego zapewne wywoła ożywioną dyskusję, nie mniej jednak prezydent Barciszewski zasługuje na większy szacunek i w tym bydgoszczanie raczej są zgodni. Bogucki zwraca także uwagę na potrzebę uporządkowania kwestii Skweru im. Leona Barciszewskiego, który mieści się przy ul. Mostowej w centrum miasta. Kiedyś w tym miejscu znajdował się pomnik tragicznie zamordowanego przez Niemców prezydenta, ale kilka lat temu został przeniesiony na Wełniany Rynek. Nazwa skweru stała się zatem nieco pustą.