Jesteś tutaj: HomeBydgoszczPaweł Kukiz przyłapał bydgoskiego posła grającego w Sejmie

Paweł Kukiz przyłapał bydgoskiego posła grającego w Sejmie

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 03 listopad 2015 22:31

We wtorek i w środę początkujący posłowie odbywają w sali plenarnej Sejmu szkolenie. Swoją przygodę parlamentarną zaczyna tak m.in. bydgoski poseł Michał Stasiński oraz znany muzyk Paweł Kukiz, lider trzeciej siły parlamentarnej. Posła Kukiza zainteresowało zajęcie, które pochłaniało w sali obrad posła Stasińskiego.

 

Na Facebook-u Paweł Kukiz wrzucił zdjęcia bydgoskiego posła Nowoczesnej Michała Stasińskiego, który gra w grę. Na pierwszy rzut oka stwarza ona wrażenie gdy strategicznej.

 

- Mam nadzieje że ta gra to polska produkcja – komentuje ironicznie Kukiz.

 

 

W szkoleniu uczestniczą też nowi bydgoscy posłowie: Ewa Kozanecka (PiS), Łukasz Schreiber (PiS) i Paweł Skutecki (Kukiz15).

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu