Jesteś tutaj: HomeBydgoszczW roku 2015 mieliśmy najwyższą nadwyżkę operacyjną w historii Bydgoszczy

W roku 2015 mieliśmy najwyższą nadwyżkę operacyjną w historii Bydgoszczy

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 19 luty 2016 16:06

Ratusz chwali się wynikami finansowymi za rok 2015, które okazały się dużo lepsze z punktu widzenia finansowego niż zakładali radni planując budżet. Duża w tym zasługa znacznie większych dochodów niż pierwotnie planowano.

Uchwalony na 2015 rok budżet miasta zakładał 136 mln zł deficytu,a zaś nadwyżka operacyjna miała wynieść 101 mln zł. Po rozliczeniu ubiegłego roku przez skarbnika miasta okazało się, iż ostatecznie zamiast deficytu, odnotowaliśmy po raz pierwszy od 10 lat dodatki wynik finansowy, w wysokości prawie 14 mln zł. Nadwyżka operacyjna wyniosła 138 mln zł, co jest najwyższym wynikiem w historii miasta.

 

Pod pojęciem nadwyżki operacyjnej kryje się różnica pomiędzy dochodami i wydatkami bieżącymi. Czyli pisząc najprościej, jest to wynik finansowy nie obejmujący wydatków inwestycyjnych, które według teoretycznego założenia mają przynosić przecież w przyszłości zyski. W ubiegłym roku na inwestycje wydaliśmy 241 mln zł.

 

Zdaniem skarbnika Piotra Tomaszewskiego sytuacja finansowa miasta jest bardzo dobra i nie ma zagrożeń dla realizacji planów inwestycyjnych. Z samej nadwyżki operacyjnej zadłużenie Bydgoszcz powinna spłacić w mniej niż 9 lat, gdy w 2010 roku ten wskaźnik szacowano na ok. 60 lat.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu