Jesteś tutaj: HomeBydgoszczRega: Dlaczego prezydent nie miał takiej determinacji gdy rządziła Platforma Obywatelska

Rega: Dlaczego prezydent nie miał takiej determinacji gdy rządziła Platforma Obywatelska

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz niedziela, 28 luty 2016 22:05

Inicjatywa powstania Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy połączyła prawie wszystkie liczące się siły polityczne. Nawet jednak wokół tej sprawy dochodzi do zgrzytów pomiędzy rządzącą Bydgoszczą PO, a zarazem od kilku miesięcy opozycją parlamentarną, a będącą w lokalnie w opozycji partią rządzącą państwem.

-Szkoda, że prezydent podejmuje tę inicjatywę tak późno, dopiero po 8 latach rządów PO. Dlaczego dopiero dzisiaj mamy taką determinację? - komentuje zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Bydgoszczy radny Tomasz Rega.

 

Wypomina on prezydentowi, iż nie podejmowano takich działań, w okresie, gdy jego bliscy współpracownicy pełnili funkcje ministerialne - Wtedy prezydent miał ułatwione zadanie, gdyż rządziła PO, której prezydent jest członkiem.

 

Zdaniem Regi, PO wyszło z inicjatywą w momencie, gdy ich odpowiedzialność za kraj się kończyła i teraz wszelkie niepowodzenia będzie można zrzucić na nowy rząd.

 

Wypowiedzi udzielone naszemu portalowi przez radnego Regę, są tak naprawdę odpowiedzią na zarzuty bydgoskich radnych PO, którzy winią lokalny PiS za brak poparcia wicepremiera Jarosława Gowina dla inicjatywy utworzenia Uniwersytetu Medycznego.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu