Od wielu lat tworzone są dokumenty pod budowę metropolii dwurdzeniowej metropolii bydgosko-toruńskiej. Co jest jednak w tym najbardziej istotne, odbywa się to bez pytania mieszkańców Bydgoszczy i okolicznych gmin o zdanie. Poparcie przez radnych porozumienia w sprawie ZIT, który oparty ma być o Bydgosko-Toruński Obszar Funkcjonalny, będzie właściwie ukoronowaniem tego procesu. Nie mam tu tylko na myśli głosowania bydgoskich radnych, ale także z tzw. Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego, w których interesie metropolia dwurdzeniowa na pewno nie jest.
W poniedziałek późnym popołudniem miało miejsce spotkanie przewodniczących klubów radnych, na którym pojawił prezydent Rafał Bruski, który przedstawił im nowe zapisy porozumienia w sprawie ZIT. Radni projektu uchwały nie potraktowali jednak poważnie, gdyż nie został on jeszcze zatwierdzony przez toruńskiego prezydenta.
We wtorek prezydent Bronisław Komorowski złoży podpis pod ustawą nowelizującą zasady przeprowadzania zbiórek publicznych. Nie będzie już wymagane występowanie o zgodę na przeprowadzenie zbiórki, lecz wystarczy zgłoszenie jej za pomocą strony internetowej. Organizatorzy zbiórek nie będą musieli kupować ogłoszeń w prasie z podsumowaniem zbiórki.
W poniedziałek po południu prezydent Rafał Bruski zaprezentował dopiero Radzie Miasta treść porozumienia w sprawie ZIT-u jaką chce, aby przegłosowali na nadzwyczajnej sesji radni. W porównaniu z przyjętą w przeszłości wersją porozumienia nie ma już mowy o wspólnym ZIT Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego oraz Toruńskiego Obszaru Funkcjonalnego, gdyż w tym projekcie uchwały pada stwierdzenie, że istnieje tylko Bydgosko-Toruński Obszar Funkcjonalny.
Z powodu nałożonego przez Rosję embarga na eksport mięsa z krajów Unii Europejskiej polscy rolnicy ponoszą duże straty, w szczególności na Kujawach, gdyż ten region jest jednym głównym producentów trzody chlewnej w kraju. W sobotę zmniejszono obszar strefy buforowej.
Z powodu wykrycia dwóch przypadku afrykańskiego pomoru świń u padłego dzika na Podlasiu Rosja wprowadziła embargo na unijne mięso. Obszar Polski objęto strefą buforową.
Rada Miejska w Inowrocławiu przyjęła na poniedziałkowym posiedzeniu korektę do budżetu miasta na rok 2014. Dotyczyła ona między innymi zmniejszenia finansowania na realizacje zadań miejskiej biblioteki w Inowrocławiu o 50 tys. zł.
Radny powiatowy Jerzy Gawęda uważa, że skala wykrytych przy funkcjonowaniu szpitala powiatowego nieprawidłowości jest na tyle duża, że należało by podjąć na ten temat dyskusję w ramach sesji rady powiatu, dzięki czemu radni poznali by pełną dokumentacje. Zdaniem Gawędy nie ma takiej woli ze strony Zarządu Powiatu.
Na sesji Rady Miejskiej prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza odniósł się do umorzenia wniosku samorządu tego miasta przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie zapisów ustawy o gospodarce odpadami. W opinii prezydenta wkrótce pojawić się mogą efekty działań inowrocławskiego samorządu, na którym zyskać mają setki gmin.
W poniedziałek bez udziału mediów odbyło się spotkanie samorządowców z Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego. Burmistrzowie i wójtowie podpisali się pod nową treścią porozumienia w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.
Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.
Jako ostatnia swoich liderów list ujawniła Trzecia Droga, zgodnie z naszymi przewidywaniami w kujawsko-pomorskim będzie to polityk związany z PSL. Listę TD w naszym województwie otworzy senator, a w przeszłości przewodniczący Sejmiku Województwa Ryszard Bober.
W pierwszym półroczu 2025 roku Polska drugi raz w historii będzie sprawować prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Minister sprawiedliwości prof. Adam Bodnar chce, aby przeciwdziałanie strategicznym pozwom było jednym z priorytetów polskiej prezydencji. Unijne regulacje są na tyle rewolucyjne, że mają przewidzieć nawet karania pozywających, gdy zostanie stwierdzone, że ich intencją jest przeciwdziałanie krytyce.