W 1932 w ,,procesie brzeskim” władze sanacyjne skazały 10 działaczy ,,Centrolewu”, znajdujących się w opozycji do rządów sanacyjnych pod zarzutem spisku, w celu obalenia przemocą władzy. Wśród skazanych na 1,5 roku więzienia był były premier Wincenty Witos, uznawany za jednego z ojców niepodległości. Witos po tym wyroku wyemigrował do Czechosłowacji. Istnienia spisku w sposób przekonujący nie udało się jednak udowodnić.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar wniósł pod koniec lipca do Sądu Najwyższego o kasację wyroków 10 skazanych w 1932 roku, do zaskarżenia wyroków nawet sprzed 90 lat RPO przysługuje nadzwyczajny środek. W opinii Rzecznika skazani w ,,procesie brzeskim” działali w granicach prawa, a ich działania nie miały charakteru spisku, chociażby z tego powodu, że środowiska współpracujące w ramach Centrolewu działały jawnie.

W 1932 na karę 3 lat więzienia skazano działaczy PPS: Norberta Balickiego, Stanisława Duboisa, Mieczysława Masteka, Adama Pragiera i Adama Ciołacza oraz działacza PSL ,,Wyzwolenie” Józefa Putka. Na karę 2,5 roku więzienia skazano działaczy PPS: Hermana Liebermana i Norberta Balickiego oraz działacza PSL ,,Piast” Władysława Kiernika. Na 2 lata więzienia skazano działacza PSL ,,Wyzwolenie” Kazimierza Bagińskiego Na 1,5 roku działającego w PSL ,,Piast” Wincentego Witosa.

O wniesienie skargi kasacyjnej do SN, do RPO wnioskowało Polskie Stronnictwo Ludowe.