Jesteś tutaj: HomeMagazynLekarze rodzinni: koronawirus nie zniknie, zadbajmy o bezpieczeństwo i odporność na jesień

Lekarze rodzinni: koronawirus nie zniknie, zadbajmy o bezpieczeństwo i odporność na jesień

Napisane przez  PAP Opublikowano w Magazyn niedziela, 16 sierpień 2020 11:11
Lekarze rodzinni: koronawirus nie zniknie, zadbajmy o bezpieczeństwo i odporność na jesień Fot: Martin Lopez

Zaklinanie rzeczywistości nic nie da, koronawirus nie zniknie. Tylko od nas zależy, jak poradzimy sobie z tym śmiertelnie groźnym przeciwnikiem – przypominają w piątek lekarze rodzinni.

 

"Ponownie apelujemy o utrzymywanie dystansu, mycie i dezynfekcję rąk, noszenie maseczek, szczególnie w miejscach skupisk ludzkich, zgodnie z zasadą DDM (Dystans - Dezynfekcja - Maseczka)" – podkreśla prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia Bożena Janicka.

 

Zachęca również do zaszczepienia się przeciwko grypie i pneumokokom, a dzieci przeciwko rotawirusowi. "Pamiętajmy, osłabiony organizm gorzej radzi sobie z zakażeniem COVID-19" – podnosi prezes PPOZ.

 

Lekarze zwracają uwagę na dane dotyczące potwierdzanych każdego dnia nowych przypadków zakażenia koronawirusem i podkreślają, że jeśli liczba nowych przypadków nie spadnie, dodatkowe obostrzenia – obowiązujące teraz na obszarach oznaczonych jako żółte i czerwone - zostaną wprowadzone w całej Polsce.

 

"Obserwując jak coraz więcej osób traktuje luzowanie obostrzeń, jako powrót do wolności sprzed epidemii, z niepokojem patrzymy w przyszłość. Koronawirus nadal jest z nami, mutuje się, atakuje. To groźny przeciwnik, szczególnie dla osób z obniżoną odpornością, starszych, z „wielochorobowością” (schorzeniami układu krążenia i oddechowego), w procesie leczenia, np. onkologicznego (chemioterapia)" – podnosi Janicka.

 

I postuluje, by "nie dać się ponieść źle rozumianej +wolności+". "Zaklinanie rzeczywistości nic nie da. Musimy wypracować nową +normalność+ z COVID-19. Zakładajmy maseczki w przestrzeniach zamkniętych oraz wszędzie tam, gdzie nie jesteśmy w stanie zachować odpowiedniej odległości od innych. Unikajmy skupisk ludzkich. Zachowujmy higienę, myjmy ręce, nie dotykajmy nimi oczu, ust i nosa" – prezes PPOZ.

 

Ekspertka zwraca uwagę, że nadchodząca jesień może być bardzo trudna, i to nie tylko z powodu koronawirusa. Wrzesień, październik, listopad to bowiem także początek sezonu grypowego. "Już dziś pomyślmy o szczepieniach. Również przeciwko pneumokokom, które mogą doprowadzić do groźnego zapalenia płuc, a dzieci również przeciwko rotawirusowi” – zachęca Janicka. (PAP)

 

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

 

ktl/ mhr/

 

Warte obejrzenia

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Nigdy w historii samorządu województwa Warszawa nie ingerowała jak teraz próbuje

    Poniedziałkowa sesja Sejmiku Województwa nie przyniosła wyboru nowego marszałka oraz Zarządu Województwa, obrady mają być kontynuowane w czwartek. W końcu radni musieli przyznać, że trwają jakieś negocjacje w Warszawie na wynik których muszą poczekać. Nikt nie mówi jednak o szczegółach, kuluary są bardziej wylewne, ale ta sprawa w pewnym sensie pokazuje lekceważenie dla woli mieszkańców.

  • Mamy zarejestrowanych 57 kandydatów na europosłów. Konfederacja wciąż walczy o rejestrację

    W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała kilka komitetów, które w kujawsko-pomorskim uzupełniały braki – w rezultacie mamy już 6 komitetów, z których kandyduje łącznie 57 kandydatów. Na tej liście nie ma Konfederacji, która zapewne jak uda się uzupełnić formalności również wystartuje. Zobaczymy oprócz znanych komitetów takie jak Polexit czy Strajk Przedsiębiorców.

Wiadomości z regionu