Jesteś tutaj: HomeMagazynPolski kardynał codziennie jeździ po ponad 1,5 tys. km. Wiezie na Ukrainę pomoc od papieża

Polski kardynał codziennie jeździ po ponad 1,5 tys. km. Wiezie na Ukrainę pomoc od papieża

Napisane przez  Ł.R. / Radio Watykańskie Opublikowano w Magazyn niedziela, 25 grudzień 2022 00:18
Polski kardynał codziennie jeździ po ponad 1,5 tys. km. Wiezie na Ukrainę pomoc od papieża CC BY 3.0 by lvivadm

Żeby dostać się na Ukrainę z pomocą humanitarną trzeba czekać przynajmniej dobę, po drugiej stronie jest kolejna 25 km tirów (to więcej niż odległość pomiędzy Bydgoszczą i Nakłem). Kardynał Konrad Krajewski, nazywany ,,jałmużnikiem papieża Franciszka” dzięki paszportowi dyplomatycznemu może granicę przekraczać bez kolejki, z tego powodu jeździ pomiędzy Leżajskiem i Lwowem po kilka razy dziennie, robiąc po ponad 1500 km dziennie.

Kardynał Krajewski przewozi dary pochodzące z Watykanu, w szczególności agregaty prądotwórcze, które w sytuacji niszczenia przez agresora infrastruktury krytycznej są niezwykle potrzebne.

 

- Ojciec Święty poruszył wiele serc, szczególnie Włochów, więc mamy olbrzymią ilość ubrań termicznych, generatorów prądu. To wszystko przychodzi do Polski, do Leżajska, tam jest składane w magazynach Caritas – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim kard. Konrad Krajewski. Jego zadaniem jest przewożenie tych darów bezpośrednio do Lwowa, gdzie z kolei biskup Edward Kawa rozsyła je na terytorium całej Ukrainy. W sposób szczególny pomoc kierowana jest na pierwszą linię do Zaporoża, Odessy i Charkowa.

 

- Celnicy już się nie dziwią, kiedy mnie widzą trzy, cztery razy. Przedwczoraj jeszcze się dziwili. Teraz mówią: «może się jeszcze raz spotkamy». Ja odpowiadam: «już nie dam rady». Poza tym, zaczyna brakować już miejsca w paszporcie na stemple, bo za każdym razem wszystko się stempluje. Jednego dnia robię ponad 1500 km, gdyż jadąc z Leżajska do Lwowa to jest 160 km, wracając – 160 km, czyli jeśli to razem weźmiemy, to właśnie mamy takie odległości. Jednak widząc, chociażby w Lwowie, wygaszone całe dzielnice, bez prądu lub mające go tylko na parę godzin, dostrzega się, jak bardzo ludzie potrzebują tych generatorów – opowiada watykańskiej rozgłośni kard. Krajewski.

 

Widok Lwowa wydawać może się ponury, ale są na Ukrainie miejsca, gdzie prądu nie ma od 300 dni.

 

Warte obejrzenia

« Wrzesień 2015 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
  1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30        
  • Europoseł Brejza liderem listy do Parlamentu Europejskiego

    Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.

  • Złożono ostatni wniosek o ZRID dla drogi S10. Na pozostałych odcinkach widać opóźnienia

    W ubiegłym tygodniu firma Rubau Polska, która wygrała przetarg na budowę odcinka Toruń Zachód – Toruń Południe (węzeł autostradowy) drogi ekspresowej S10 złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID. Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej to dokument kończący proces przejmowania terenu pod inwestycję, który pozwala rozpocząć fizyczne prace budowlane. Do tej pory dla żadnego z odcinków S10 Bydgoszcz-Toruń nie wydano jeszcze ZRID.

Wiadomości z regionu