Jesteś tutaj: HomeMagazynPrzegląd zagraniczny: Południe Europy plonie w ogniu i upałach, turyści uciekają na północ

Przegląd zagraniczny: Południe Europy plonie w ogniu i upałach, turyści uciekają na północ

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Magazyn poniedziałek, 31 lipiec 2023 18:57

Przełom lipca i sierpnia w Polsce zaliczał się raczej to tych chłodniejszych, po upałach z pierwszej połowy miesiąca w ostatnim czasie mogliśmy odetchnąć, zupełnie odmiennie prezentuje się sytuacja na południu i zachodzie kontynentu, na greckiej wyspie Rodos, gdzie w walce z pożarami pomagają polscy strażacy mamy do czynienia z temperaturami na poziomie 45 stopni, we włoskiej Sardyni przekroczone bylo nawet 48 stopni.

 

40 stopniowe upały to codzienność we Włoszech, w Hiszpanii i we Francji. Zdaniem analityków NASA to może być rekordowy rok pod względem temperatur na świecie, w okresie prowadzenia pomiarów. Wysokie temperatury to nie tylko południowo-zachodnia Europa, ale też Stany Zjednoczone i Chiny. W samej Grecji odnotowano w tym roku już ponad 500 pożarów, spore problemy z z nimi mają też Włochy, w szczególności Sycylia.

 

Z tego powodu wielu turystów wybiera chłodniejszą północną część kontynentu, co odczuwają skandynawskie organizacje turystyczne notując ich wzrosty.

 

Warte obejrzenia

« Kwiecień 2013 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu