Ponad 200 osób stanęło w milczeniu na bydgoskiej starówce o godzinie 17:00, czyli w słynnej godzinie ,,W”, która 1 sierpnia 1944 oznaczała wybuch Powstania Warszawskiego. Bydgoszczanie spontanicznie stanęli w zadumie, odpalono race, a następnie odśpiewano hymn narodowy.
Świetne widowisko stworzyli na inaugurację I ligi piłkarze Arki Gdynia i Zawiszy Bydgoszcz. Nad morzem padł jednak remis 1:1.
Rafał Domeracki dokonał w czwartek niecodziennego wyczynu – przepłynął wpław jezioro Gopło. Zajęło mu prawie dziewięć godzin. 30 km w całości pokonał jednak na własnych siłach.
Dzisiaj mija 71 rocznica wybuchu powstania warszawskiego, które pokazało ogromny charakter patriotyczny Polaków i ich determinację. Jako Polacy jesteśmy dumni z tej naszej historii, warto jednak w takie dni podejmować też głębsze refleksje, czy politycznie była to dobra decyzja? Stało się bowiem tak, że zyskali na tym najbardziej sowieci, którzy wybuch powstania także inspirowali.
Bydgoski Dom Aukcyjny Transfer nie będzie już tytularnym sponsorem bydgoskich siatkarzy. 31 lipca skończyła się umowa firmy z klubem.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.