W piątek wieczorem z Placu Wolności można było posłuchać śpiewu Renaty Zarębskiej i Jacka Wójcickiego. Artysta mając za sobą pół wieku pracy scenicznej został zapamiętany przez kilka pokoleń Polaków, a szczególną sympatię wzbudza u tych starszych, którzy skorzystali z zaproszenia na koncert.