Informacja z ubiegłego tygodnia o śmierci Łukasza Chojnackiego była ogromnym zaskoczeniem. Zmarł dość młody człowiek, który nie miał nawet 40 lat. Dzisiaj kościół pw. św. Antoniego z Padwy, gdzie odbyła się Msza pogrzebowa pękał w szwach, natomiast pod Cmentarzem Starofarnym, nazywanym bydgoskimi Powązkami był problem z zaparkowaniem samochodu.