W poniedziałek informowaliśmy, że przestał funkcjonować portal informacyjny inianie.pl, który od 2014 roku był prowadzony przez Kujawskie Centrum Kultury, czyli instytucję miejską, podległą prezydentowi Inowrocławia. Interpelacje w tej sprawie postanowił złożyć radny opozycji Marcin Wroński.
Radni PiS Maciej Basiński i Marcin Wroński informują, że na zlecenie Urzędu Miasta Inowrocławia powstaje opracowanie przygotowywane przez katowicką firmę, które ma przedstawić analizę wprowadzenia opłaty deszczowej oraz kalkulacji stawek. W ich opinii na inowrocławian może zostać nałożony kolejny podatek lokalny.
W poniedziałek minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski powołał na funkcję wicedyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marcina Wrońskiego. Wroński jest drugą kadencję radnym Rady Miejskiej w Inowrocławiu.
Około 1,2 mln zł w tym roku Inowrocław przekazał na nagrody dla nauczycieli, jest to prawie 4 razy więcej niż w ubiegłym roku, gdy była to kwota około 360 tys. zł. Zdaniem radnego opozycji, prezydent Ryszard Brejza w ten sposób nagrodził nauczycieli za kwietniowy strajk.
Od kwietnia w Inowrocławiu obowiązują nowe stawki za odbiór odpadów, które są też naliczane w inny sposób, a mianowicie od liczby mieszkańców. Wcześniej były zryczałtowane stawki dla gospodarstw jednoosobowych i wieloosobowych. Jak łatwo wyjść z wnioskiem, czym większa rodzina, tym opłata większa.
Starostwo powiatu inowrocławskiego planuje zakup dwóch nowych samochodów, które mają łącznie kosztować 300 tys. zł, co daje 150 tys. zł na sztukę. Radny miejski Marcin Wroński zachęca, aby mimo wszystko kupić pojazd poleasingowy, co przyniesie realną oszczędność.
Najlepszy wynik indywidualny w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Inowrocławiu i powiecie inowrocławskim uzyskał poseł Krzysztof Brejza, co było raczej do przewidzenia. W powiecie polityk uzyskał ponad 18,6 tys. głosów, natomiast w samym mieście ponad 11,6 tys. głosów. Ciekawostką tych wyborów był jednak też pojedynek prawicowych kandydatów Ireneusza Stachowiaka (Solidarna Polska) i Marcina Wrońskiego (Porozumienie).
Kandydujący z listy Koalicji Europejskiej poseł Krzysztof Brejza jest uważany przez niektórych jako potencjalny czarny koń eurowyborów, który może pokrzyżować plany Radosławowi Sikorskiemu. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na liście Prawa i Sprawiedliwości, na której Inowrocław reprezentuje dwóch kandydatów, którzy zbytnio w walce o mandat się jednak nie liczą.
Na listach dwóch dominujących komitetów (PiS i Koalicji Europejskiej) znalazło się aż trzech kandydatów z Inowrocławia. Zważając na to, że jest to dopiero piąte największe miasto w województwie, to możemy mówić o dość silnej reprezentacji politycznej Inowrocławia w wyborach do Parlamentu Europejskiego.