Podczas środowego spotkania z liderem Koalicji Obywatelskiej Donaldem Tuskiem na Sisu Arenie w Bydgoszczy ze strony Nadii, 17-letniej aktywistki klimatycznej padło pytanie o poparcie dla postulatów Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Były premier przyznał, że starsi politycy w tym zakresie powinni się uczyć od młodych ludzi.
Około godziny 16:30 na wysokości Urzędu Wojewódzkiego rozpoczęła się blokada ulicy Jagiellońskiej – aktywiści Extinction Rebelion wspierani przez KOD usiedli na południowej nitce ulicy Jagiellońskiej, w tym także na torowisku tramwajowym i spięli się, północne nitki blokowały osoby z transparentem. Około godziny 17:00 Policja usunęła blokadę.
– Nie chcemy umierać – to jedno z haseł jakie towarzyszyło piątkowej manifestacji Bydgoskiego Strajku Klimatycznego. Kilkadziesiąt osób przeszło wraz z transparentami z Placu Wolności na Wyspę Młyńską. Głównym przesłaniem marszu było wyrażenie oczekiwania wobec polityków, aby ci większy priorytet położyli na walkę z negatywnymi zmianami klimatycznymi.
W kończącej się za kilka godzin kampanii wyborczej działaczki Młodzieżowego Strajku Klimatycznego odwiedzały w Bydgoszczy spotkania z politykami i kandydatami na prezydenta, z hasłami przypominającymi, że trzeba podjąć radykalne działania na rzecz ratowania klimatu. Najbardziej zapamiętane pozostanie jednak poniedziałkowe spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim, gdy jedna z działaczek została w trakcie wiecu zaatakowana.
Dosyć słów, teraz czyny – wykrzykiwało pod centrum handlowym przy ulicy Jagiellońskiej kilkadziesiąt młodych osób z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Protest był na pewno zauważony, bowiem tego dnia przypadał Black Friday, którzy przekładał się na wzmożony ruch w galeriach handlowych.
W piątek w wielu polskich miastach odbywał się Protest Tysięcy Miast w ramach Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Również na bydgoskim Starym Rynku zebrało się kilkaset osób, głównie młodych ludzi, aby zamanifestować – Zmieńmy system, a nie klimat.