Wieczorem 13 grudnia 1981 roku wielu bydgoszczan zebrało się w kościele jezuickim na mszy w intencji ojczyzny. Zagubieni rzeczywistością wprowadzonego stanu wojennego opozycjoniści szukali tam oparcia. Od tego momentu każdego 13 dnia miesiąca bydgoscy Jezuici sprawują tę niezwykle ważną dla Solidarności eucharystię. Tak też było dokładnie 32 lata po wprowadzeniu stanu wojennego.
Powstanie Wielkopolskie 1918-1919 zapisało się w historii jako największy zakończony sukcesem zryw niepodległościowy Narodu Polskiego – czytamy w uchwale jaką przyjął dzisiaj Sejm jednogłośnie, po przez aklamacje. To powstanie miało szczególne znacznie dla naszego regionu, gdyż wpłynęło na włączenie Kujaw, Pałuk, Krajny do odrodzonej po I wojnie światowej Polski.
Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy zakończyło konkurs na hasło promocyjne Bydgoszczy. Do kapituły konkursowej wpłynęło ponad tysiąc propozycji. Przedstawimy najciekawsze, które zostaną nagrodzone.
Sejm przyjął w piątek ustawę budżetową. Zdaniem rządu Polska wychodzi z kryzysu gospodarczego stąd też można zakładać szybszy rozwój Polski. Deficyt budżetowy w roku 2014 będzie mógł wynieść 47,6 mld zł.
Najwyższa Izba Kontroli uważa, że prezydenci Konstanty Dombrowicz i Rafał Bruski mogli popełnić przestępstwo dotyczące niegospodarności. Sprawa dotyczyć ma finansowania spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA. NIK w tej sprawie skierował zawiadomienie do prokuratury.
13 grudnia 1981 roku generał Wojciech Jaruzelski, który stał wówczas na czele państwa wprowadził na terenie kraju stan wojenny. Zdelegalizowano organizacje opozycyjne, zaostrzono kary, rozpoczęto na masową skalę prześladowania opozycji. Ograniczono także w dość dużym stopniu prawa obywatelskie Polaków.
Dzisiaj przypada Międzynarodowy Dzień Pamięci Ludzi Pracy – zostawmy już na boku jego całą genezę, aby nie przedłużać, a także zostawmy wypowiedzi z wieców politycznych, które zapewne się dzisiaj pojawią w przeróżnych miastach, bo żyjemy w czasie przełomu, który ciężko ,,ogarnąć” politykom żyjącym w perspektywie od wyborów do wyborów. Obserwujemy właśnie rewolucję widząc jak znikają jedne zawody, a w ich miejsce powstają kolejne.
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.