3 września rozpoczął się dramat tysięcy bydgoszczan



W  niedzielę 3 września 1939 roku ukazał się ostatni numer Kuriera Bydgoskiego. Na pierwszej stronie pojawiła się informacja, że agresję Niemiec na Polskę krytycznie odebrał rządzącymi Włochami Benito Mussolini (formalny sojusznik Hitlera). Gazeta informowała także, że rządy Francji i Anglii wezwały Niemcy do wycofania się z terytorium Polski. W Kurierze zabrakło już jednak wzmianki na temat sytuacji na froncie. O tym, że już w dniu 2 września Nakło nad Notecią zostało zajęte przez najeźdźcę.

 

Bydgoszcz od strony zachodu broniły umocnienia zwane Przedmościem Bydgoskim (Kruszyn – Osówiec), polscy dowódcy oceniając sytuację na froncie zdecydowali się  jednak oddać te umocnienia bez walki. W momencie, gdy bydgoszczanie kupowali Kurier Bydgoski wojska polskie wycofywały się przez miasto na pozycje obronę nad Brdą. Około godziny 10 w okolicy dzisiejszej ulicy Gdańskiej mniejszość niemiecka zamieszkała w Bydgoszczy ostrzelała polskie wojsko.  W wyniku tych strzałów zginęło kilku cywilów. Polacy rozpoczęli walkę z dywersantami, ulice Bydgoszczy objęła strzelanina.

 

Aresztowano około 600 Niemców. Po kilku godzinach zostali oni już jednak zwolnieni, dzień później wojsko polskie wycofało się z grodu nad Brdą.

 

Po ciężkich bojach zmuszeni zostaliśmy opuścić Grudziądz i Bydgoszcz – głosił komunikat radiowy polskiego radia w dniu 4 września. Posłuchaj:

{youtube}AKc1q-qKsiQ{/youtube}

 

Dzień późnie, 5 września, do opuszczonego przez armię polska miasta wkroczył Wermacht. Wydarzenia z dni 3 i 4 września niemiecka propaganda obwieściła jako Bydgoską Krwawą Niedziele twierdząc, że bydgoszczanie wraz ze swoim wojskiem mordowali mniejszość niemiecką. Był to pretekst do rozpoczęcia masowych egzekucji na ludności polskiej, głównie inteligencji. Do masowych mordów dochodziło między innymi na Starym Rynku. Jesienią 1939 roku mogło zostać zamordowanych około 5 tys. osób. Wśród nich znalazł się ówczesny prezydent Bydgoszczy Leon Barciszewski, który spoczywa na Cmentarzu Bohaterów Bydgoszczy na Wzgórzu Wolności.

 

Dzisiaj z inicjatywy Przewodniczącego Rady Miasta Romana Jasiakiewicza odbyły się tam uroczystości. Odczytano nazwiska ofiar  tych dni, a następnie złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomordowanych w czasie II wojny światowej bydgoszczan.

 

Jasiakiewicz zapowiedział, że uroczystości w dniu 3 września wpisane zostaną na stałe do bydgoskiego kalendarza.  

 

{gallery}stories/2013/9/3wrzesnia{/gallery}

 

Po zakończeniu wojny rozpoczęły się ekshumację zamordowanych na terenie Bydgoszczy i okolic. Większość osób pochowano właśnie na tym cmentarzu.   

 

 


Wydarzeniom z dni 3-4 września 1939 roku poświęcony będzie wykład prof. Przemysława Olsztowskiego, organizowany przez Klub Hisotryczny ,,Grota” 5 września o godzinie 17 w sali sesyjnej Urzędu Miasta.