Premier polskiego rządu w latach 1939-1943 na uchodźctwie generał Władysław Sikorski być może doczeka się swojego muzeum, od wielu lat bowiem mówi się o inicjatywie powstania tej placówki w Parchaniu, w gminie Dąbrowa Biskupia, gdzie przez kilkanaście lat mieszkał generał.
Muzeum chciały by powołać władze samorządowe Dąbrowy Biskupiej. Dworek w którym od 1923 roku, aż do wybuchu II wojny światowej zamieszkiwał generał Władysław Sikorski jest obecnie własnością Agencji Nieruchomości Rolnych, która wynajmuje go rodzinom.
Z inicjatywy posła Krzysztofa Brejzy w czwartek z prezesem ANR Leszkiem Świętochowskim spotkał się wójt Dąbrowy Biskupiej Roman Wieczorek oraz dyrektor Szkoły Podstawowej w Parchaniu Barbara Kwiatkowska.
Prezes Świętochowski zadeklarował w czasie tego spotkania pomoc w doprowadzeniu do przekazania dworku gminie.
O dworku w Parchaniu już 2 lata temu mówił poseł Tomasz Latos, który wyrażał nadzieje, że uda się przekazać dworek samorządowi.
Generał Władysław Sikorski był premierem w latach 1922-1923. Po przewrocie majowym w 1926 został na długi czas wyeliminowany z życia publicznego. W roku 1939 został premierem na uchodźctwie oraz wodzem polskich sił zbrojnych na zachodzie. Tę misję przerwała katastrofa lotnicza w lipcu 1923 roku, w której zginał generał. Do dzisiaj wielu historyków uważa, że jej przyczyną był zamach.