Most Kaczyńskiego nie ma poparcia na prawicy

Wizualizacja mostu

Inicjatywa Młodzieży Wszechpolskiej pokazuje, że przeciwko nazywaniu budowanego obok dworca PKS mostu imieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego wypowiadają się nie tylko środowiska lewicowe i związane z Platformą Obywatelską, ale także duża część prawej strony sceny politycznej.

 

Przed tygodniem działacze Młodzieży Wszechpolskiej złożyli wniosek, aby most ten nosił imię gen. Aleksandra Karnickiego, bohatera Bitwy Warszawskiej, który wiele lat swojego życia spędził w Bydgoszczy.

 

Jeszcze tego samego dnia inicjatywę poparła grupa młodzieżowa Kongresu Nowej Prawicy. W następnych dniach swoje poparcie wyraził KoLiber oraz grupa młodzieżowa Unii Polityki Realnej.

 

Do tego poparcia dołącza także Solidarna Polska w Bydgoszczy, która w swoim oświadczeniu pisze – Naszym zdaniem, powiązania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z Bydgoszczą są zbyt małe, aby upamiętniać go w tak podniosły sposób. Z pewnością znajdzie się dla niego inne miejsce, godne pamięci nie tylko samego prezydenta, jego małżonki Marii, ale także pozostałych, 94 ofiar katastrofy rządowego Tu-154M pod Smoleńskiem. Inicjatywa Młodzieży Wszechpolskiej jest idealnym przykładem pielęgnowania historii własnego narodu przez młodzież, co w dzisiejszych czasach jest tak rzadkie. Godne wyjątkowego podkreślenia jest zjednoczenie organizacji prawicowych wokół inicjatywy, dlatego też chcemy gorąco ją poprzeć i obiecujemy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby wspomóc starania o spełnienie oczekiwań młodych Bydgoszczan. 

 

Inicjatywa ta połączyła jak można zaobserwować dużą część bydgoskiej prawicy. Nie w jednak taki sposób jak by oczekiwali niektórzy działacze PiS-u. Partii która rości sobie o status głównej siły prawicowej w Polsce.