Jak to stało się już bydgoską tradycją, w ostatnią sobotę miesiąca przez miasto przejadą rowerzyści w ramach Masy Krytycznej. W tym miesiącu będzie to impreza głównie adresowana do kobiet, które będą zachęcane do częstszego korzystania z jednośladów. Oczywiście jest to impreza także dla panów, który zapewne nie zabraknie.
Lipcowa, a zarazem kobieca Masa Krytyczna wyruszy o godzinie 18 z pod bydgoskiej Łuczniczki, od 17:30 będzie trwała już jednak rozgrzewka którą przeprowadzą profesjonalni trenerzy.
Rowerzyści udadzą się najważniejszymi bydgoskimi arteriami w kierunku Myślęcinka. Będą w ten sposób manifestować, że są także uczestnikami ruchu drogowego oraz jak czytamy w zaproszeniu pokazywać wdzięk bydgoszczanek.
Cały przejazd i oprawa będą przygotowane wyłącznie przez nasze koleżanki, które przygotowały kilka konkursów i niespodzianek z myślą o paniach. Już jeden z zeszłorocznych przejazdów miał taki charakter i trzeba przyznać, że wrażenia wizualne były o wiele bardziej pozytywne. Chcemy w ten sposób pokazać, że z roweru w mieście nie trzeba korzystać w stroju kolarskim, ale w codziennym ubiorze – zaprasza prezes Stowarzyszenia Masa Krytyczna Wojciech Bulanda.