Wrzesień 1939 roku był okresem wielkiej tragedii dla Polaków zamieszkujących zachodnią Polskę. W naszym regionie głównie mówi się o mordach na Starym Rynku w Bydgoszczy, gdy równie wielka tragedia działa się w powiecie nakielskim. Szczególnie dotkliwie ucierpiała wieś Sipiory pomiędzy Nakłem a Kcynią.
Jadąc przez Sipiory nie sposób nie zauważyć różnego rodzaju pomników przypominających o strasznej tragedii. Znajduje się tam też mogiła około 80 zamordowanych we wrześniu 1939 roku. W 79 przypadkach znamy ich nazwiska.
Za nim jednak doszło do egzekucji Polacy byli przetrzymywani w piwnicach miejscowej szkoły i bestialsko torturowani. Później miejscowi Niemcy zamordowali swoich sąsiadów. Wielu przyświecała idea podkreślenia, że są to tereny Niemieckie. Większość z nich pamiętała okres Powstania Wielkopolskiego i wejścia w życie Traktatu Wersalskiego, który zdecydował o przekazaniu Polsce tych terenów.
Podkreślić należy jednak to, że zamordowani w większości byli prostymi ludźmi, nie było jednak dla nich żadnej litości.
Opiekę nad mogiłami prowadzi obecnie Szkoła Podstawowa w Sipiorach która nosi zaszczytne imię – Obrońców Niepodległości.