Burmistrz Złotowa chce sprzedać Dom Polski. Są protesty

Fot: Trismegistos

Będący siedzibą V Dzielnicy Związku Polaków budynek ma dla wielu złotowian (powiat złotowski, województwo wielkopolskie) znaczenie symboliczne, stąd też pomysł burmistrza na zbycie Domu Polskiego spotkał się ze sprzeciwem części środowisk.

W tym roku społeczność Złotowa obchodzi 75-lecie śmierci księdza Bolesława Domańskiego, który zabiegał w roku 1918 i 1920, aby Ziemia Złotowska stała się częścią Polski. Nie udało się jednak tego osiągnąć i część Krajny pozostała częścią Rzeszy Niemieckiej. Mimo tego Polacy zamieszkujący Złotów pielęgnowali swoją tożsamość, a ważnym elementem tego dzieła były spotkania w Domu Polskim.

 

Z ogromnym zaskoczeniem i zaniepokojeniem przyjęliśmy wiadomość, że miasto Złotów zamierza sprzedać jeden z najbardziej charakterystycznych dla niego budynków, jakim jest Dom Polski, stojący przy ulicy ks. dr B. Domańskiego 5. Stanowczo sprzeciwiamy się temu pomysłowi. Przypominamy, że Dom Polski był siedzibą V Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech, Towarzystwa Szkolnego oraz Zarządu Związku Polskich Towarzystw Młodzieżowych. Był i jest symbolem walki ludzi spod znaku Rodła z próbami germanizacji Krajny – czytamy w odezwie Klubu Gazety Polskiej Krajenka – Apelujemy do środowisk patriotycznych o podjęcie wszelkich działań, które odwiodą byłych działaczy partii komunistycznej oraz członków Platformy Obywatelskiej od realizacji tego pomysłu. Pamięć o ludziach Rodła, także jako część historii Polski, wymaga bowiem obrony Domu Polskiego przed komercyjną sprzedażą. Teoretycznie istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że ten symbol walki z germanizacją stanie się własnością Niemców.