W czasie budowy Kanału Bydgoskiego, którego rok obecnie obchodzimy, zmarło około 2 tys. osób. Z tego powodu narodziła się inicjatywa, aby pamięci wszystkich budowniczych tego obiektu infrastruktury wodnej, a było ich około 10 tys., postawić pamiątkowe tablice.
MY niżej podpisani pragniemy przypomnieć i uświadomić mieszkańcom naszego regionu i turystom a także prominentnym decydentom – Kanał Bydgoski – jego rolę i znaczenie gospodarcze jako największego w regionie obiektu hydrotechnicznego , jako pierwszej nadbałtyckiej drogi wodnej – sztucznej bo wybudowanej rękami prawie 10 tys. bezimiennych do dziś ludzi z których ponad 2 tys. zmarło w czasie budowy. Okres budowy kanału to okres osadnictwa dzięki któremu Bydgoszcz nie jest dzisiaj małą wsią na bagnach, lecz dużym nowoczesnym miastem – piszą do Rady Miasta Bydgoszcz inicjatorzy postawienia tablic.
Miały by one stanąć w dwóch miejscach, przy śluzie Okole oraz w Nakle – INICJATYWA OBYWATELSKA której autorami są wymienieni w załączniku obywatele miasta Bydgoszczy zmierza do upamiętnienia tej bogatej i chlubnej historii KANAŁU BYDGOSKIEGO w formie tablicy pamiątkowej, która upamiętniłaby losy tego obiektu, jego twórców i budowniczych i przypominałaby jego rolę i znaczenie gospodarcze dla regionu przeszłości i być może w przyszłości. Tablica pamiątkowa winna być usytuowana na skłonie wschodnim Kanału Bydgoskiego w km 14,800 Śluza nr 3 Okole w Bydgoszczy oraz na skłonie zachodnim KB w km 38,900 – Śluza Nakło Wschód w Nakle nad Notecią.
Pod inicjatywą podpisało się dziesięć osób – m.in. prof. dr hab. Zygmunt Babiński; dyrektor Muzeum Kanału Bydgoskiego Tomasz Izajasz; kpt. Grzegorz Nadolny; czy działaczka z Chrystkowa Elżbieta Kwiatkowska, która jest inicjatorką tego wystąpienia.