W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucje krytykującą działania Rosji oraz wzywającą państwa UE do solidarnego działania. Dzień później okazało się już jednak, że większość państw dogadała się z Rosją na zniesienie embarga na mięso i Polska z Litwą zostali na lodzie.
Poseł z naszego regionu Eugeniusz Kłopotek uważa, że politycy PO i PiS naiwnie wierzyli w solidarność europejską – Zostaliśmy na lodzie. Jeżeli przystępujemy do krucjaty przeciwko Rosji. Bierzemy sztandar i stajemy w pierwszym szeregu, nie mając nikogo za sobą, ponieważ Unia Europejska za nami nie idzie, to takie są tego efekty. Kraje unijne będą się dogadywać z Rosjanami ponad naszymi głowami, a my z Litwą zostaniemy z niczym. Róbmy tak dalej! – powiedział w rozmowie z portalem tygodnika ,,Wprost” Kłopotek.
– Mało to razy w przeszłości kraje Europy Zachodniej nas zawiodły? Pomimo obietnic, podpisanych umów, etc.? Ja się temu dziwie. To co jest najgorsze, a zauważa to wielu Polaków, to fakt, że PiS z PO ścigają się kto ma być pierwszym w tej krucjacie. Liczą, że na tym zdobędą kapitał polityczny. Oj przeliczą się i jedni i drudzy. Bo Polacy są tym przerażeni – uważa Kłopotek.
Parlamentarzysta wyraża nadzieje, że nowy minister rolnictwa z jego partii Marek Sawicki będzie wstanie przyśpieszyć zniesienie rosyjskiego embarga dla polskich rolników, gdyż w jego opinii jest w tej sprawie specjalistą.
– To właśnie on zniósł embargo, kiedy przejął tekę ministra – przypomina Eugeniusz Kłopotek wyrażając przy tym jednak obawę – Natomiast jeżeli Kaczyński z Tuskiem będą się dalej prześcigać w krucjacie przeciwko Rosji to nikt i nic nie pomoże.