Mistrzostwa Europy w Zurychu do historii polskiej lekkoatletyki wpiszą się na pewno bardzo pozytywnie, Polacy wywalczyli na nich 12 medali i uplasowali się na 6 pozycji w klasyfikacji medalowej. Z bydgoszczan najbardziej zadowolony może być Paweł Wojciechowski.
Z powodu kontuzji Paweł Wojciechowski na kilka miesięcy wyeliminowany był z wielkiego skakania. Te mistrzostwa pozwoliły mu się przełamać po przez zdobycie srebrnego medalu w skoku o tyczce.
– Dla mnie to srebro jest porównywalne z wywalczonym trzy lata temu złotym medalem mistrzostw świata – powiedział w bydgoskim ratuszu Wojciechowski, który na co dzień trenuje w Zawiszy Bydgoszcz.
Gośćmi prezydenta Rafała Bruskiego byłi także Iga Baumgart (sztafeta 4×400 metrów) oraz Dariusz Kuć (sztafeta 4×100 metrów) wraz ze swoimi trenerami.
W Zurychu startował ponadto zawodnik Zawiszy Marcin Lewandowski, który w finale biegu na 800 metrów uzyskał 5 wynik. Nie mógł on jednak uczestniczyć w poniedziałkowym spotkaniu.