Wczoraj pisaliśmy o tym, że senator Andrzej Kobiak głosował z zablokowaniem zmian w prawie, które dałyby darmowe leki najbardziej potrzebującym emerytom i rencistom. Jedynym senatorem PO który się wyłamał był Jan Rulewski – w jego opinii państwo odwraca się coraz bardziej od najsłabszych.
Senator Jan Rulewski od polityki prowadzonej przez Platformę Obywatelską w ostatnim czasie dystansuje się coraz bardziej.
-Zastanawiam się i traktuję to, co się wydarzyło z ustawą lekową jako pewien symbol, symbol traktowania starszych ludzi. Jak to się ma do twierdzeń o tym, że będziemy bronili solidarności pokoleń?! Traktuję to bardziej w kategoriach humanistycznych niż ekonomicznych, bo to byłby wydatek rzędu 100 milionów złotych – powiedział w rozmowie z ,,Faktem” senator Rulewski.
-Platforma porzuciła ludzi wykluczonych, bezdomnych, starszych. Platforma zdezerterowała. Z bycia partią środka stała się partią liberalną – dorzuca polityk PO – Nie muszę być za wszelką cenę w Senacie. I nie muszę za wszelką cenę być w PO.